Konkurs Szopek w Krakowie rozstrzygnięty! ZOBACZ kto zwycieżył
Najpiękniejsze krakowskie szopki nagrodzone. W Muzeum Historycznym Miasta Krakowa rozstrzygnięty został 76. Konkurs Szopek. Z blisko 150 zgłoszonych prac, nagrodzono ponad 40 w 10 kategoriach - w zależności od wielkości szopki i wieku jej autora. W tegorocznych pracach dominowały motywy stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz wpisania krakowskiego szopkarstwa na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
W najbardziej prestiżowej kategorii szopek dużych jury nagrodę przyznało Kryspinowi Wolnemu. Jego praca ma prawie 2 metry wysokości i znalazło się w niej 30 postaci. Centralne miejsce w szopce zajmuje marszałek Józef Piłsudski na kasztance. Można też dostrzec zauważyć parę krakowskich tancerzy z flagą polską.
W kategorii szopek miniaturowych wygrał Jan Kirsz. Mimo że jego praca ma 15 centymetrów wysokości, zmieścił w niej postaci Romana Dmowskiego, Wincentego Witosa, Józefa Piłsudskiego, ale i osoby związane z Krakowem.
Dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa Michał Niezabitowski chwalił poziom tegorocznych prac. Zauważył, że mimo wpisana tradycji krakowskiego szopkarstwa na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO, prac konkursowych było mniej niż w latach poprzednich. "Nie jest tajemnicą, że w ramach tego wpisu wielu szopkarzy miało dużo pracy, byli zaangażowani między innymi w promocję tej tradycji i cześć z nich nie zdążyła zrobić szopki na konkurs" - powiedział dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa
Od jutra wszystkie zgłoszone do konkursu szopki będzie można oglądać na wystawie w oddziale Muzeum Historycznego Miasta Krakowa w Celestacie. Pula nagród w 76. Konkursie Szopek Krakowskich wyniosła 130 tysięcy złotych.
Znamy Zwycięzców tegorocznego Konkursu na najpiękniejszą szopkę krakowską (w kategorii dorośli) #szopkikrakowskie I miejsce-kolejno: Kryspin Wolny (duża), Wiesław Barczewski (mała), Jan Kirsz (miniaturowa), Renata i Edward Markowscy (średnia) fot. A. Janikowski/MHK #unesco pic.twitter.com/1e527gXSnS
— Muzeum Krakowa (@MuzeumKrakowa) 9 grudnia 2018