Według informacji przekazanych przez portal Onet w proteście, złożonym przez komitet Rafała Trzaskowskiego w Sądzie Najwyższym, zażądano powtórzenia wyborów prezydenckich.
Portal Onet, kóry dotarł do treści protestu wskazuje, że komitet Rafała Trzaskowskiego oficjalnie zażądał w nim powtórzenia wyborów prezydenckich.
Andrzejowi Dudzie, wybranemu na drugą kadencję, zarzucono m.in., że w jego kampanię miały być zaangażowane TVP oraz spółki państwowe. Pojawiły się także argumenty, wskazujące ,że sztab prezydenta dopuścił się "przygotowywania oraz finansowania ze środków publicznych Telewizji Polskiej S.A. materiałów wyborczych kandydata Andrzeja Dudy".
W proteście znalazł się także zarzut wobec Mateusza Morawieckiego i jego rządu o tym, że "nachalnie promował" Andrzeja Dudę. W dokumencie wskazano także na przypadki fałszerstw wyborczych.
Portal zauważył, że postulat powtórzenia wyborów jest sprzeczny z wcześniejszymi zapewnieniami szefa sztabu wyborczego Trzaskowskiego, Cezarego Tomczyka z PO o tym, że sztab kandydata KO nie będzie kwestionował wyniku głosowania.
Przypomnijmy, że do Sądu Najwyższego wpłynęło 5,7 tys. protestów wyborczych, tyle odnotowało biuro podawcze sądu do wtorkowego popołudnia. Cały czas są one rejestrowane, w repertorium zarejestrowanych zostało dotąd ponad 3,5 tys. spośród nich - przekazał zespół prasowy SN.
"Większość złożonych protestów została już zarejestrowana, kolejne są rejestrowane. Izbę Kontroli Nadzwyczajnej wspierają w tym oddelegowani pracownicy z innych izb i biur SN, dodatkowi pracownicy do pomocy byli oddelegowani także do biura podawczego" - powiedział Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN.