Nie 90 tys. zł, ale ponad 120 tys. miało trafić z kont Komitetu Obrony Demokracji do firmy MKM-Studio należącej do Mateusza Kijowskiego – pisze "Rzeczpospolita". Dziennikarze dotarli do dwóch kolejnych faktur wystawionych przez KOD.
Serwis rp.pl podał w środę, że między marcem a sierpniem 2016 roku Mateusz Kijowski wystawił KOD-owi sześć faktur. Każda opiewała na kwotę 15 190,50 zł – łącznie ponad 90 tys. zł.
Teoretycznie faktury dot. usług informatycznych, które firma Kijowskiego wykonała dla Komitetu Obrony Demokracji.
Najnowsze informacje mówią o podobnej sytuacji, tj. faktur wystawionych – tym razem – za wrzesień i październik. Dokumenty łącznie dają kwotę ponad 30 tys. zł.
W tym momencie oznacza to, że Kijowski dostał z KOD min. 120 tys. zł (za usługi informatyczne).
Lider KOD-u przyznał się, że otrzymał z KOD dwa przelewy ale "niesłusznie przelane pieniądze zostały zwrócone natychmiast po stwierdzeniu tego faktu, już kilka miesięcy temu".