660 kg tytoniu w samochodzie dostawczym ujawnili funkcjonariusze mazowieckiej KAS oraz CBŚP - poinformowała Izba Administracji Skarbowej w Warszawie. Nielegalna działalność mogłaby narazić Skarb Państwa na straty w wysokości prawie 700 tys. złotych.
Na początku lutego funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego (MUCS) oraz warszawskiego Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP) ujawnili na terenie województwa kujawsko-pomorskiego tytoń bez polskich znaków akcyzy.
"Wytypowano do kontroli samochód dostawczy, w którym podczas przeszukania części ładunkowej odkryto nielegalny susz tytoniowy. Zabezpieczony tytoń zapakowany był do 41 worków o łącznej wadze 660 kg. Jego wprowadzenie do obrotu mogłoby narazić Skarb Państwa na uszczuplenia blisko 700 tys. złotych" - podała warszawska IAS.
Dodano, że kierowca pojazdu, 47-letni obywatel Polski, nie posiadał żadnych dokumentów potwierdzających legalność towaru. Mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony, ale za przewożenie tytoniu bez polskich znaków akcyzy może grozić mu kara grzywny, do 3 lat więzienia, a nawet obie te sankcje łącznie.Zatrzymany susz tytoniowy został przekazany do magazynu depozytowego MUCS oraz zabezpieczony w celu wykonania czynności procesowych.