Potępia się tzw. stary antysemityzm, który nie jest dzisiaj specjalnie groźny, mało się o tym mówi, np. o atakach na cmentarze. Natomiast nowy antysemityzm – politycznie poprawny, lewicowy – jest przedstawiany jako antysyjonizm, jako słuszna walka przeciwko imperialistycznym siłom izraelskim – mówiła na antenie Telewizji Republika publicystka Agnieszka Kołakowska.
Publicystka, zaznaczając, że świat pochłonęła propalestyńska propaganda lewicowych środowisk, przybliżyła sytuację Żydów we Francji.
– W Paryżu odbywają się propalestyńskie demonstracje, są przeprowadzane ataki na ludzi, na synagogi. Francuscy Żydzi się po prostu boją i coraz częściej emigrują do Izraela – mówiła. – To się dzieje nie tylko we Francji, podobnie jest w Szwecji czy Holandii – dodała.