Adam Andruszkiewicz, znany z niewybrednych i trafnych wpisów na Twitterze, po raz kolejny dosadnie przedstawił swoje poglądy. Tym razem chodzi o, kolejną już, koalicję PO z Nowoczesną. "Jak dobrze pójdzie, to Nowoczesna zniknie z Sejmu jeszcze w tej kadencji..." – podsumowuje swój wpis.
Na Twitterowym profilu Grzegorza Schetyny podano komunikat, że Platforma Obywatelska wraz z Nowoczesną wspólnie wystartują do wyborów samorządowych. "Dajemy Polakom alternatywę i nadzieję na lepsze rządy. Obronimy polski samorząd przed centralistyczną polityką PiS" – podkreślono.
#WspólnaLista stała się faktem. Platforma Obywatelska i Nowoczesna idą razem do wyborów samorządowych, dajemy Polakom alternatywę i nadzieję na lepsze rządy. Obronimy polski samorząd przed centralistyczną polityką PiS. pic.twitter.com/73YOh9EukU
— Grzegorz Schetyna (@SchetynadlaPO) 7 marca 2018
"PO z Nowoczesną po raz kolejny ogłasza koalicję do samorządów. Który to już raz? Wszyscy wiedzieli od miesięcy, że Nowoczesna jako "nowa jakość" zostanie ograna i zjedzona przez PO. Jak dobrze pójdzie, to Nowoczesna zniknie z Sejmu jeszcze w tej kadencji..." – pisze poseł.
PO z Nowoczesną po raz kolejny ogłasza koalicję do samorządów. Który to już raz? Wszyscy wiedzieli od miesięcy, że Nowoczesna jako "nowa jakość" zostanie ograna i zjedzona przez PO. Jak dobrze pójdzie, to Nowoczesna zniknie z Sejmu jeszcze w tej kadencji...
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 7 marca 2018
Nowoczesna w ostatnim sondażu uzyskała nieco ponad 3 proc. poparcia. "Nowa jakość" na polskiej scenie politycznej zdaje się nie funkcjonować tak jak powinna. Niedawno pierwsze 100 dni liderstwa w Nowoczesnej obchodziła Katarzyna Lubnauer. Czy zmiana przywództwa w partii jest główną przyczyną utracenia elektoratu?
– Sondaże pokazują, że z Nowoczesną coś jest nie tak. Właśnie mija 100 dni przywództwa Katarzyny Lubnauer i z tej okazji liczę, że odbędzie się dyskusja co dalej. Zarządzanie partią to coś zupełnie innego niż bycie w telewizorach i komentowania rzeczywistości. Tego jest zbyt dużo (…) – mówiła Joanna Scheuring-Wielgus w rozmowie z Robertem Mazurkiem na antenie radia RMF FM.
Spoglądając w najbliższą przeszłość, medialnych wpadek Nowoczesnej było sporo. Paweł Pudłowski, poseł Nowoczesnej, na antenie TVP Info stwierdził ostatnio, że: " Dyplomacja polska powinna zabiegać o dialog z Ukrainą i o rozmowę na temat historii, która jest trudna. Wymagaliśmy tam pracy ponad miarę" (przyp. red. wypowiedź dot. ludobójstwa na Wołyniu). Adrian Klarenbach, prowadzący programu, natychmiast zainterweniował.
Mogłabym to skomentować,ale mi się nie chce.
— Pani Renatka (@nazimno_) 5 marca 2018
Zapraszajcie częściej tych "mędrców" do @tvp_info sami pracują nad zniknięciem ze sceny politycznej. Panie redaktorze @AKlarenbach proszę zapraszać wszystkich posłów z .N po kolei,bez wyjątku. pic.twitter.com/22QYTYptQ6
Niespotykanym poziomem intelektualnym zabłysnął też ostatnio poseł Nowoczesnej Piotr Misiło. Podczas programu "Woronicza 17" pochwalił się, że złożył interpelację do Ministerstwa Obrony Narodowej, ponieważ chciałby się dowiedzieć czy pan Misiewicz nie "kupywał" (pisownia oryg.) narkotyków w jednym z klubów nocnych, płacąc za nie kartą kredytową. To również spotkało się z natychmiastową interwencją gospodarza programu, Michała Rachonia.
.@Piotr_Misilo w #Woronicza17 – Złożyłem interpelację (...) bo chciałbym się dowiedzieć czy Pan Misiewicz nie kupował narkotyków na przykład w jednym z klubów nocnych płacąc kartą kredytową...#wieszwiecej pic.twitter.com/XG8vqx7h82
— TVP Info (@tvp_info) 4 marca 2018
Wybory samorządowe coraz bliżej, a Nowoczesna wciąż zdaje się być nie do końca przekonana o koalicji z Platformą Obywatelską. Ich obecną strategię można zawrzeć w powiedzeniu " Nieważne jak o tobie mówią, ważne by mówili".