Kluby PO, PiS, PSL i SLD opowiedziały się w Sejmie za ratyfikacją umowy o utworzeniu wspólnej, trójnarodowej brygady (LITPOLUKRBRIG). Jej zadaniem będzie współudział w międzynarodowym wysiłku utrzymania pokoju oraz zacieśnienie regionalnej współpracy wojskowej.
Polska, Litwa i Ukrainy zaplanowały, że jednostka będzie wykorzystywana do udziału w operacjach pod auspicjami ONZ, NATO, UE, a także w ramach doraźnych koalicji tworzonych zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych i umowami, zawartymi między państwami wystawiającymi siły.
Głównymi zadaniami brygady będą m.in.: współudział w międzynarodowym wysiłku utrzymania pokoju, zacieśnienie regionalnej współpracy wojskowej i stworzenie podstaw do powołania na bazie brygady Grupy Bojowej UE.
Sprawozdawca prac komisji: obrony narodowej oraz spraw zagranicznych Cezary Tomczyk (PO) podkreślał, że wzmacniane partnerstwa w regionie leży w interesie Polski.
Poseł Miron Sycz (PO) przypomniał, że Polska tworzyła jednostki wojskowe z Litwą i Ukrainą, które zostały rozwiązane odpowiednio w 2007 r. i 2011 r. Ocenił, że trójnarodowa brygada pozwoli na zacieśnienie regionalnej współpracy wojskowej.
Poseł Waldemar Andzel (PiS) uważa, że wspólna brygada zacieśni relacje między Polską, Ukrainą i Litwą, umocni pokój oraz zwiększy poziom regionalnej stabilizacji.
– Ratyfikacja tej umowy łączy się wyłącznie z korzyściami dla strony polskiej – ocenił poseł John Godson (PSL).
Stanisław Wziątek (SLD) podkreślił, że istotą decyzji ws. powołania brygady jest filozofia współpracy państw w tworzeniu bezpieczeństwa. Opowiedział się też za utworzeniem dowództwa jednostki w Lublinie.
Wiceszef MON Robert Kupiecki mówił, że prace nad powstaniem brygady trwały od dłuższego czasu i nie miały związku z konfliktem na Ukrainie. Powiedział, że wcześniejsze dwustronne formy współpracy wojskowej z Litwą i Ukrainą odbywały się na szczeblu batalionów, a nie brygady. Wiceminister poinformował też, że trwają także prace nad porozumieniem technicznym dotyczącym trójnarodowej brygady.
Ocenił, że po jego podpisaniu wstępna zdolność operacyjna zostanie osiągnięta do ok. sześciu miesięcy, natomiast pierwsze ćwiczenia planowane są w listopadzie.
Umowę o utworzeniu wspólnej, trójnarodowej brygady ministrowie obrony Polski, Litwy i Ukrainy – Tomasz Siemoniak, Juozas Olekas i Wałerij Hełetej – podpisali 19 września ub. roku w Warszawie. Do ratyfikacji umowy przez prezydenta potrzebna jest zgoda Sejmu. Projekt ustawy o ratyfikacji Umowy między Rządem Republiki Litewskiej, Rządem Rzeczypospolitej Polskiej i Gabinetem Ministrów Ukrainy o utworzeniu wspólnej jednostki wojskowej, przygotował rząd.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
[AKTUALIZACJA] Wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej z przedmiotem, który przypomina broń [WIDEO]
Amerykańskie media demaskują Tuska: oskarżył Trumpa, że jest rosyjskim agentem! Polsce grozi izolacja na scenie międzynarodowej!
Najnowsze
Bitwa Polityczna | Kłamstwa Tuska o Trumpie [wideo]
Wybuchy i pożar w szpitalu, są ranni
Narciarze obowiązkowo z... poduszkami
Michalak: Możemy być z siebie dumni
Dla Tuska Trump to "nakryty na kradzieży złodziej", a dla żony Sikorskiego - "produkt mafijnego świata"
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia ostro reaguje na decyzję większości sejmowej godzącej w prawa dzieci nienarodzonych
Prawybory w KO wyłonią kandydata na prezydenta. Internauci bezlitośni wobec nominowanych