Kamil D. spowodował wypadek samochodowy. "Ledwo trzymał się na nogach"

Znany dziennikarz telewizyjny Kamil D. spowodował wypadek samochodowy. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Informację potwierdził rzecznik policji w Piotrkowie Trybunalskim.
"Na trasie A1 na wysokości Piotrkowa Trybunalskiego miał miejsce wypadek samochodowy. O godzinie 12:48 zanotowano zgłoszenie od świadka zdarzenia, z którego wynika, że kierujący BMW X5 51-latek uderzył w jeden z pachołków rozdzielających jezdnię. Jak udało nam się ustalić, auto prowadził dziennikarz Kamil D. będący pod wpływem alkoholu. Rzecznik prasowy policji w Piotrkowie Trybunalskim potwierdził, że doszło do takiego zdarzenia" – czytamy na portalu pudelek.pl.
"Kierujący miał ponad 2,5 promila w wydychanym powietrzu" – cytuje portal aspirat Ilona Sidorko, oficer prasowy policji w Piotrkowie Trybunalskim.
Według relacji świadków, kierowca BMW, wychodząc z auta, "ledwo trzymał się na nogach".
Polecamy Transmisja z Sejmu
Wiadomości
Najnowsze

Afera wokół fundacji "Twój głos jest ważny". PiS składa zawiadomienie do prokuratury, oskarża o hejtowanie i nielegalne finansowanie kampanii

Ostatnie pożegnanie papieża Franciszka. Tak w sobotę będzie wyglądać Plac Świętego Piotra [GRAFIKA]

Marsz Żywych. Prezydent w Oświęcimiu: nie wolno milczeć wobec żadnych przejawów nienawiści pomiędzy narodami

Córka milionera wspierającego Trzaskowskiego – grała do pustej sali!
