Podczas wizyty w Nowym Sączu prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił o potrzebie pełnego zwycięstwa PiS i przestrzegał przed ugrupowaniami, które "pozornie podgryzają" Platformę, a tak na prawdę będą ją wspierać.
Jak zaznaczał Kaczyński, mniejsze ugrupowania mogą uniemożliwić zmianę systemu, reprezentowanego przez PO, a jedynym sposobem na naprawę Polski jest większościowa wygrana Prawa i Sprawiedliwości.
– Aby prezydent Duda mógł realizować wszystkie swoje plany, potrzebny jest także rząd, który będzie z nim współpracować, maszerować w jednym kierunku. Taki rząd z Beatą Szydło, która znakomicie współpracuje z Andrzejem Dudą, musi być powołany – podkreślał, dodając, że, żeby do tego doszło PiS musi mieć ponad 230 posłów w Sejmie.
– Musimy wygrać nie tylko z PO, ale z tymi wszystkimi, którzy biegną jej na pomoc. Którzy czasem ją przy tym gryzą, ale to jest pozorne gryzienie, bo tak naprawdę chcą podtrzymać to wszystko, co jest polską chorobą, co nas ogranicza. Zwycięstwo, pełne zwycięstwo. Tylko to nas interesuje – mówił. – Mętna woda musi zostać oczyszczona, my chcemy żyć w przejrzystej wodzie – dodawał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Kopacz: Veto prezydenta pokazuje, jak będzie wyglądał świat według PiS