- Droga obrana przez rządy Polski i Węgier w kwestii nielegalnej migracji, okazała się słuszna; przyjmujemy do wiadomości werdykty europejskich sądów, jednak główną wytyczną naszych działań, musi być bezpieczeństwo naszych obywateli - powiedziała premier Beata Szydło. Viktor Orban natomiast powiedział, że "to, co się dzieje wobec Polski w UE to brak szacunku".
Viktor Orban podczas konferencji prasowej nie szczędził komplementów w kierunku naszego kraju i podkreślał udaną współpracę Polski i Węgier. Zaznaczył, że Polska to jeden z krajów o "największym sukcesie w Unii Europejskiej". Chwalił również Polskę za dobre wyniki w dziedzinie ekonomii, kultury i nauki.
- Możemy powiedzieć, że Unia Europejska byłaby o wiele biedniejsza bez Polski (...) Wyniki gospodarcze Polski, to jak lokomotywa dla całej Unii - przekonywał Orban, zaznaczając jednocześnie, że w tej dziedzinie Węgry "depczą Polsce po piętach".
Podkreślał, że Polska i Węgry miały i mają bardzo udaną współpracę gospodarczą i będą ją jeszcze rozwijać. - Rozmawialiśmy z premier Szydło o tym, że koniecznie chcielibyśmy uruchomić w następnym okresie kilka dużych polsko-węgierskich projektów. Jeżeli pozostałe kraje V4 się przyłączą, chętnie ich powitamy - powiedział Orban. Zaznaczył, że chodzi mu o projekty o "dużej wadze ekonomicznej".
Orban podkreślił również, że działania UE wobec Polski są bezpodstawne.
Viktor #Orban po spotkaniu z @BeataSzydlo: to, co się dzieje wobec Polski w UE to jest brak szacunku#wieszwiecej pic.twitter.com/KuuqL89Wmj
— TVP Info (@tvp_info) 22 września 2017