Jeszcze nie wygrał, a już przegrał. Były premier nie ma jednak szczęścia...

Miał być „rycerzem na białym koniu”, który zjednoczy całą opozycję i poprowadzi ją do zwycięstwa w wyborach, a okazał się wielkim rozczarowaniem – Donald Tusk. Lider PO ma problem już nie tylko z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi, coraz śmielej deklarującymi odrębność, lecz także ze swoimi politykami, u których narasta niezadowolenie. – Oczekiwania wobec Tuska były wysokie i stąd też wielkie jest rozczarowanie – mówi „Codziennej” prof. Henryk Domański. Inni eksperci oceniają natomiast, że porażka Tuska ws. jednej listy wyborczej może skutkować chęcią jeszcze większej brutalizacji debaty publicznej.
Więcej w wydaniu papierowym lub w wersji ONLINE.
Gazeta Polska Codziennie
Komentarze