Przejdź do treści
Jest reakcja KE na rosyjskie embargo na żywność. Ponad 100 mln euro dla producentów
flickr.com/muammerokumus/CC BY-SA 2.0

Komisja Europejska odblokowała 125 mln euro na wsparcie sektora owoców i warzyw dotkniętego rosyjskim embargiem rolno-spożywczym. Unijne fundusze mają być przeznaczone na wycofanie z rynku części zbiorów, co ma zapobiec nadmiernemu spadkowi cen.

Nadzwyczajne środki obejmą: pomidory, marchew, białą kapustę, paprykę, kalafiory, ogórki, pieczarki, jabłka, gruszki, truskawki, maliny, czarną, czerwoną i białą porzeczkę, jeżyny, agrest, winogrona deserowe i kiwi – podała KE.

W większości są to owoce i warzywa, których nie da się po zbiorach długo przechowywać, a żaden alternatywny wobec Rosji rynek zbytu nie jest od razu dostępny.

– Biorąc pod uwagę sytuację na rynku po wprowadzeniu rosyjskich restrykcji na import produktów rolnych z UE, począwszy od dziś uruchamia nadzwyczajne środki w ramach Wspólnej Polityki Rolnej, które ograniczą ogólną podaż niektórych owoców i warzyw na europejskim rynku, ponieważ presja cenowa będzie zbyt silna w nadchodzących miesiącach – oświadczył komisarz ds. rolnictwa Dacian Ciolos.

Poinformował, że ze wsparcia będą mogli skorzystać wszyscy producenci, niezależnie od tego, czy są zrzeszeni w organizacjach producenckich, czy też nie.

Nadzwyczajne fundusze i mechanizmy uruchomione przez Komisję Europejską będą stosowane począwszy od poniedziałku, chociaż formalna decyzja o ich wprowadzeniu ma zostać podjęta przez UE. Będą obowiązywać do końca listopada.

Ogólna kwota przeznaczona na wsparcie to 125 mln euro. Nie została ona podzielona pomiędzy poszczególne kraje, ani też pomiędzy producentów konkretnych owoców i warzyw. – Mamy rynek europejski i chcemy złagodzić presję na cały ten rynek – wyjaśnił rzecznik KE ds. rolnictwa Roger Waite.

O wsparcie będą mogli wystąpić producenci, którzy zdecydują się wycofać z rynku swoje zbiory, w szczególności poprzez przeznaczenie ich do darmowej dystrybucji (np. dla szkół), a także poprzez zaniechanie zbiorów czy tzw. zielone zbiory, przeprowadzane przed rozpoczęciem normalnych zbiorów.

Od tego, na jaki sposób wycofania z rynku zdecyduje się producent, będzie zależeć wielkość pomocy. Więcej dostaną ci, którzy oddadzą owoce i warzywa do darmowej dystrybucji. Za kompostowane albo zniszczone zbiory wsparcie będzie mniejsze.

Wielkość pomocy ustalana ma być na podstawie ceny wycofania określonej w unijnym rozporządzeniu. Jak wyjaśniają źródła w KE, ceny te są jednak niższe niż ceny rynkowe. Dlatego producenci i tak woleliby sprzedać owoce i warzywa na alternatywnym rynku, jeśli taki znajdą.

W piątek odbędzie się kolejne spotkanie ekspertów z krajów UE i Parlamentu Europejskiego, poświęcone sytuacji na unijnym rynku produktów rolno-spożywczych w związku z rosyjskim embargiem. Komisja Europejska nie wyklucza wsparcia dla kolejnych sektorów dotkniętych rosyjskimi restrykcjami. Na 5 września planowane jest z kolei spotkanie ministrów rolnictwa państw UE.

Na początku sierpnia Rosja poinformowała, że wprowadza zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, Unii Europejskiej, Australii, Kanady oraz Norwegii. Embargo ma obowiązywać przez rok. To odpowiedź Rosji na wcześniej nałożone na nią sankcje przez USA oraz UE. Wcześniej, 1 sierpnia Rosja wprowadziła embargo na niektóre owoce i warzywa z Polski.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Komisja Europejska interweniowała w polskiej sprawie. Embargo niezgodne z zasadami WTO

oraz

Polska będzie żądać 500 mln rekompensaty od UE. Za rosyjskie embargo na warzywa i owoce

PAP

Wiadomości

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Polak, który twierdził, że walczył dla grupy Wagnera na Ukrainie, usłyszał wyrok

Katarzyna Piter zagra w finale debla

Łazarski: obecny rząd niszczy wiarygodność Polski wobec naszych sojuszników [wideo]

Rybakina ma nowego trenera. To słynny Chorwat

Badania mężczyzn - Movember na świecie | Republika Wstajemy

Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"

Hospicjum Sióstr Felicjanek: Miejsce, gdzie nadzieja spotyka się z opieką | Republika Wstajemy

Polska 2 listopada – co wydarzyło się tego dnia

Onet rozpływa się nad sukcesem Orlenu, ale nie wspomina kto jest tego sukcesu ojcem. O Obajtku tylko źle, albo wcale?

Polak mieszkający w Australii opowie o tradycji chodzenia na groby w Polsce | Republika Wstajemy

Anonimowy darczyńca przekazał 2 miliony złotych na remont domu pomocy społecznej

Warszawa kupuje drzewa od... Niemców. Internauci oburzeni!

Przemysław Czarnek rusza w "tournée po Polsce"

Patryk Zaborowski mistrz kickboxingu | Rozmowa z mistrzem Zofia Klepacka

Najnowsze

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Rybakina ma nowego trenera. To słynny Chorwat

Badania mężczyzn - Movember na świecie | Republika Wstajemy

Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"

Hospicjum Sióstr Felicjanek: Miejsce, gdzie nadzieja spotyka się z opieką | Republika Wstajemy

Polak, który twierdził, że walczył dla grupy Wagnera na Ukrainie, usłyszał wyrok

Katarzyna Piter zagra w finale debla

Łazarski: obecny rząd niszczy wiarygodność Polski wobec naszych sojuszników [wideo]