Gośćmi red. Adriana Stankowskiego w programie "Studio prasowe" byli: Agnieszka Siewiereniu-Maciorowska, Łukasz Jankowski oraz Jacek Liziniewicz. "Marszałek jest kierownikiem jednostki, i wysłał swojego pracownika do sądu, aby ten dokument trafił do odpowiedniego sędziego. Dzisiaj p. Hołownia ma jedno wyjście, musi pokajać się i powiedzieć przepraszam." - mówiła Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!
#StudioPrasowe | @AgaSiewiereniuk: Do tego chaosu doprowadzili środowiska obecnej władzy. Przestali uznawać, kto jest sędzią lub czy dana Izba jest Izbą odpowiednią.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) January 7, 2024
#StudioPrasowe | @Liziniewicz: Wrzucono Szymona Hołownie na minę, jest otoczony ludźmi Tuska. Trudno powiedzieć, jakie gry są toczone w stosunku do Marszałka.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) January 7, 2024
#StudioPrasowe | @LAJankowski: To jest rokosz prawny, który trwa znacznie dłużej. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby Tusk, Hołownia, Bodnar stosowali polskie prawo. Kłopot jest w tym że cała koalicja nie uznaje tego prawa, tylko wybiera które jej pasują.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) January 7, 2024