Profesora od prawa Marka Chmaja warto znać. Warto bywać w kręgu jego bliskich współpracowników, towarzyszyć mu w prawniczej drodze. Można awansować na ważne i dobrze opłacane stanowisko. Takiego zaszczytu dostąpiła młoda prawniczka Paulina Grochowska, która przez pięć lat współpracowała z kancelarią Chmaj i Wspólnicy.
Dziś pani Paulina jest członkiem zarządu strategicznej spółki Europol Gaz S.A., która w stu procentach należy od Orlenu.
- Wszystko wskazuje na to, że udało się doprowadzić profesorowi Chmajowi do tego, że pani Grochowska została członkiem zarządu Europol Gaz i to jest, można powiedzieć, najlepsza fucha w państwowym przemyśle. Tam średnia miesięczna pensja waha się od 50 do 60 tysięcy złotych. Jeśli dodamy jeszcze do tego premie, które przysługują członkom zarządu, to takie wynagrodzenie miesięczne może się zamknąć kwotą nawet w wysokości 100 tysięcy złotych
- mówi Piotr Nisztor.
Pani Paulina to nie jedyna protegowana Marka Chmaja. Profesor był również promotorem pracy doktorskiej (obśmianej zresztą wielokrotnie) posła KO Arkadiusza Myrchy, który sam już się chyba pogubił w tłumaczeniu spraw mieszkaniowych.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.