Oddział firmy Ikea Industry w Wielbarku (woj. warmińsko-mazurskie) zapowiedział masowe zwolnienia. Na ten moment pewnym jest, że stanowisko straci kilkadziesiąt osób, lecz pracownicy obawiają się, że to nie koniec redukcji etatów. Jak przypominamy, założona przez szwedzkiego nazistę spółka kilka miesięcy temu jako pierwsza nawoływała do bojkotu Telewizji Republika!
Na łamach "Tygodnika Szczytno" czytamy, że zakład Ikea Industry w Wielbarku, w którym dotychczas pracowało 1500 osób, zamierza zwolnić 40 z nich. Powodem decyzji mają być spadki zamówień w ich oddziale. Pracownicy obawiają się jednak, że zwolnienia nie skończą się na wspomnianych kilkudziesięciu osobach.
Ruszyła machina zwolnień
Taką decyzję zarząd miał ogłosić pracownikom na początku miesiąca. Wszyscy zatrudnieni - jak wynika z medialnych doniesień - otrzymali wtedy informacje o całkowitym zakresie planowanych działań przełożonych.
"Od pewnego czasu Ikea Industry Wielbark doświadcza spadków zamówień na niektóre rodziny produktów. Mimo wdrożenia działań zaradczych okazały się one niewystarczające. Niestety oznacza to konieczność rozstania się z 40 współpracownikami, co stanowi 2,7 proc. załogi w Wielbarku, liczącej 1500 współpracowników", przekazał Maciej Krzyczkowski z biura prasowego Ikea Industry.
Mimo że spółka informowała pracowników o planie zwolnień, większość z nich zakłada, że redukcja etatów będzie o wiele bardziej dotkliwa. I że na 40 osobach się nie skończy.
W związku z tą obawą pracujący w oddziale w Wielbarku wysyłali listy do redakcji "Tygodnika Szczytno", informując, że z pracy zwolnionych może zostać aż 200 osób.
Bojkot się nie opłacił?
Kilka miesięcy temu, kiedy Telewizja Republika stała się jedną z najchętniej oglądalnych stacji informacyjnych w Polsce, Ikea próbowała to zniweczyć.
W swoich mediach społecznościowych IKEA Polska poinformowała wówczas, że wycofuje swoje reklamy z Republiki. Miała być to reakcja na "sygnał", jaki sieć otrzymała od internautki, która oskarżyła stację o promowanie "homofobii, rasizmu i ksenofobii". Decyzja szwedzkiej firmy została skrytykowana na platformie x.com i wywołała akcję bojkotującą jej sklepy.