IPN: próba zmiany nazwy ronda Dmowskiego nosi znamiona wplatania historii w walkę polityczną
Wraz z Józefem Piłsudskim należał do grona największych umysłów politycznych Polski XIX i XX w. – przypomniał IPN w wydanym w piątek komunikacie w związku ze zbliżającą się 83. rocznicą śmierci przywódcy narodowej demokracji i jednego z ojców niepodległości.
„Był orędownikiem modernizacji kraju, doskonale rozumiejąc, że tradycję można ocalić tylko w nowoczesnych formach” – podkreślili autorzy komunikatu wydanego przez Instytut Pamięci Narodowej. Przypomniano także zasługi Romana Dmowskiego na arenie międzynarodowej, takie jak wynegocjowanie na konferencji paryskiej, w imieniu Polski korzystnych granic odrodzonego państwa. „Cieszył się na Zachodzie autorytetem, był traktowany na równi z przedstawicielami zwycięskiego obozu aliantów. Podpisy jego i Paderewskiego widnieją pod Traktatem Wersalskim, który po 123 latach zaborów przywrócił państwo polskie na mapy polityczne świata, jako byt rzeczywisty, uznany prawem w rodzinie państw i narodów. Sukces ten jest największym dziełem jego życia” – napisano w oświadczeniu.
Instytut Pamięci Narodowej przypomniał, że wielokrotnie podejmował działania na rzecz upamiętania Dmowskiego. W komunikacie wymieniono m.in. zorganizowaną w 2018 r. przez Oddziałowe Biuro Edukacji Narodowej IPN w Szczecinie ekspozycję „Ojcowie Niepodległości” oraz wydany w tym samym roku wydany album Jolanty Mysiakowskiej-Muszyńskiej i Wojciecha Jerzego Muszyńskiego „Architekt wielkiej Polski. Roman Dmowski 1864–1939”.
Instytut Pamięci Narodowej odniósł się również do planowanej przez radnych Koalicji Obywatelskiej w Warszawie zmiany nazwy ronda Romana Dmowskiego. Przypomniano stanowisko prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego, który w specjalnym oświadczeniu stwierdził, że „próba zmiany nazwy ronda Romana Dmowskiego na rondo Praw Kobiet nosi znamiona wplatania historii w bieżącą walkę polityczną”.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Giertych chce pozwać Sośnierza. Mocna odpowiedź: „Grozisz sądem i zniesławiasz ludzi, za to, że powtarzają fakty?”