– My uważamy że w KRS i SN trzeba wykonać dużą wymianę personalną i trzeba przygotować na nowo cały mechanizm wyboru sędziów, tak aby nie budził on wątpliwości, a do tego służył lata – mówił w programie "Chłodnym Okiem" Marcin Horała poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Zmiany w sądownictwie potrzebne od zaraz
– To co zaprezentował prezydent jest znaczącą zmianą, ale można dyskutować, czy wystarczająco głęboką. Nasze wcześniejsze propozycje zmian w systemie sprawiedliwości były bardziej radykalne i zdecydowane. Mimo wszystko dobrze, że prezydent również tak jak my dostrzega potrzebę zmian. Nad pełnym kształtem reformy sądownictwa potrzebna jest jeszcze jednak pewna praca w parlamencie – zauważa poseł PiS.
– Jak długo to będzie trwało to nie zależy tylko od nas, ale również od obstrukcji opozycji i jak bardzo będą przy procedowaniu przeszkadzać. Myślę jednak, że jesteśmy w stanie wprowadzić reformę w czasie 2 posiedzeń sejmu – informuje Horała.
– My uważamy że w KRS i SN trzeba wykonać dużą wymianę personalną i trzeba przygotować na nowo cały mechanizm wyboru sędziów, tak aby nie budziło to wątpliwości i służyło lata – dodaje Horała.
– Trzeba też pamiętać, że jak członków KRS będziemy wymieniać pojedynczo, tak jak to zaproponował prezydent, to zmiany będą długie, a ludzie oczekują efektów od zaraz – zauważa poseł.
Sędziowie opozycyjni
– Borys Budka i TVN sprawiają, że sędziowie muszą się tłumaczyć i uznają zwierzchnictwo środowisk opozycyjnych nad sobą. Pokazuje to ostatnia sytuacja, gdy to pani Gersdorf musiała się tłumaczyć i przepraszać za wizytę u prezydenta. Trzeba to zmienić jak najszybciej. Tak dłużej być nie może – komentuje poseł PiS.