Holandia: gdy wody opadły pojawili się szabrownicy. Nocna straż na ulicach Valkenburga

Mieszkańcy zniszczonego przez powódź Valkenburga na południu Holandii zorganizowali nocne straże w centrum miasta. „Kiedy kanał się przepełni, szczury wychodzą na powierzchnię” - mówi burmistrz miasta, wyjaśniając, że zawsze znajdą się ludzie, którzy chcę skorzystać na tragedii innych.
Ponad dwa tysiące mieszkańców musiało opuścić Valkenburg, miasto w prowincji Limburgia, które najbardziej ucierpiało w wyniku ubiegłotygodniowej powodzi, która nawiedziła południową Holandię. Zniszczonych zostało prawie 2 tys. domów, a straty szacowane są na 400 mln euro.
Kilka dni temu policja i firmy ochroniarskie zablokowały centrum miasta. Głównym powodem była konieczność powstrzymania turystów powodziowych. Ochroniarze w ciągu dnia stoją przy ogrodzeniach budowlanych wykonanych z nieprzezroczystego kolorowego plastiku.
Blokada ma chronić przed również przed szabrownikami
- Każdy, kto nie potrafi wyjaśnić, dlaczego chce się dostać do centrum, nie zostaje wpuszczony – informował dziennik „Algemeen Dagblad”.
Celem blokady było także powstrzymanie szabrowników, którzy uaktywniali się przede wszystkim nocą. Właśnie dlatego uruchomione zostały nocne partole mieszkańców. „Kiedy kanał się przepełni, szczury wychodzą na powierzchnię” - mówi burmistrz miasta Daan Prevoo.
Burmistrz Valkenburga: To zwykła grabież
Burmistrz wyjaśnia dziennikowi NRC, że gdy tylko ustąpiła woda, pojawiły się samochody z przyczepami. „Podejrzani osobnicy buszowali w centrum” – twierdzi Prevoo, dodając, że była to „zwykła grabież”.
- Gdy tylko opadła woda kryminaliści ruszyli na łowy, jak można upaść tak nisko – powiedział gazecie policjant Luttie Esser.
W mieście aktywnie pomaga w porządkowaniu terenu grupa sześćdziesięciu wolontariuszy, informuje NRC. To właśnie dzięki nim oczyszczony został kościół w centrum miasta. „W najbliższą niedzielę odbędzie się tam nabożeństwo” – czytamy w dzienniku.
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień

Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023

Wipler o wpisie Tuska o "cyberataku": została zhakowana skrzynka ważnego działacza PO, będzie afera

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"