Dominika Chorosińska (Figurska) - aktorka filmowa i teatralna postanowiła dołączyć do wyścigu o Parlament Europejski. Jest hasło przewodnie to: Rodzina Sercem Europy. Wiadomość o tym. że Dominika startuje z listy Prawa i Sprawiedliwości stała się przyczyną ... hejtu środowisk internetowych, ale i nie tylko.
Dominika Chorosińska (Figurska) - kandydatka do PE z listy Prawa i Sprawiedliwość nr. 9 tak tłumaczy dlaczego kandyduje do Parlamentu Europejskiego:
Jestem mężatką, mamą dwóch córek i trzech synów. Dzięki nim stałam się wrażliwsza na ludzkie życie. Dzieci dają mi również energię do podejmowania innych działań. Jestem współorganizatorem licznych imprez kulturalnych i patriotycznych. Pełnię funkcję ambasadorki wielu cennych inicjatyw, takich jak: patriotyczny bieg „Tropem Wilczym”, organizowany przez MON projekt „Samoobrona Kobiet”, inicjatywa dedykowana młodzieży szkolnej „Nie zmarnuj swojego życia” czy warszawski „Orszak Trzech Króli”.
Zaangażowanie społeczne doprowadziło mnie do polityki. Od pewnego czasu nie tylko żywo komentuję życie publiczne, ale biorę w nim czynny udział. Jestem radną Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Pracuję w komisji Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz komisji Budżetu. Ochrona praw rodziny i praw kobiet to podstawowy cel moich działań. Dlatego właśnie ubiegam się o mandat posłanki do Parlamentu Europejskiego. To tam zapadają bardzo ważne decyzje dotyczące rodziny i kobiet.
Kandyduję do Parlamentu Europejskiego, by rozwijać i chronić prawa rodziny oraz by podkreślać rolę i godność współczesnej kobiety, która ma prawo realizować się zarówno w życiu zawodowym, jak i rodzinnym. Niech rodzina będzie sercem Europy!
Wiadomość o kandydowaniu aktorki, spowodował wylew - opłaconego hejtu w internecie, ale co najbardziej żałosne, padł hejt ze środowiska teatralnego i kulturalnego, z ust ludzi, którzy niejednokrotnie dawali swoje poparcie ... Komitetowi Obrony Demokracji czyli tym, którzy tak nienawidzą współczesnych reform dokonywanych w Polsce, zwłaszcza w przestrzeni rodziny. Niedorzecznością jest to, że ludzie "kultury" roszczą sobie prawo do tego, kto z nich i z jakiej frakcji politycznej mogą uczestniczyć w świecie polityki. Niestety to świadczy też o tym, że polska kultura w Polsce - teatr czy film - wymaga reformy, zmiany. Nadal rządzą nimi ludzie, którzy chodzą na manifestacje KODu, mając w pogardzie tych, co angażują się czy chcą angażować się w obecne reformy naszego kraju.
Na hejt jaki spadł na Dominikę Chorosińską odpowiedziała sama aktorka wraz z mężem:
Kochani, od czasu ogłoszenia mojego startu w wyborach dotyka mnie fala internetowej nienawiści. Proszę podzielcie się z bliskimi tymi kilkoma słowami ode mnie i Michała. Bądźcie ze mną
Widać, że przed 26 maja zacznie się prawdziwy hejt w stronę ludzi broniących wartości chrześcijańskich, rodzinnych czy broniących tzw. normalności.