Gruzja przestrzega Moskwę przed zaanektowaniem Abchazji

Władze Gruzji przestrzegły Moskwę przed wszelkimi próbami "zaanektowania" Abchazji. W parlamencie separatystycznej republiki znalazł się dokument o współpracy i integracji z Rosją. Przewidziano w nim utworzenie wspólnych oddziałów wojskowych.
Według rosyjskich mediów do parlamentu Abchazji trafiła umowa o współpracy i integracji, która przewiduje "utworzenie wspólnego zgrupowania sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej i Abchazji dla odparcia agresji z zewnątrz i wspólnej ochrony granicy Abchazji".
Wiadomość ta wywołała negatywne reakcje w Tbilisi. Prezydent zwrócił się do parlamentu o wypracowanie stanowiska w tej sprawie, zapowiedział zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, a niektórzy deputowani opowiedzieli się za odwołaniem planowanego na czwartek spotkania w Pradze specjalnego wysłannika prezydenta Gruzji Zuraba Abaszydze z rosyjskim wiceministrem spraw zagranicznych Grigorijem Karasinem.
Tymczasem jednak minister spraw zagranicznych Gruzji Maja Pandżikidze uważa, że na spotkaniu w Pradze należy poruszyć sprawę współpracy wojskowej Rosji z Abchazją.
- Sądzę, że w takiej sytuacji lepiej jest przeprowadzić spotkanie, gdyż Abaszydze i Karasin nie będą rozmawiać w czwartek o winie i warzywach. Przede wszystkim będą mówić na ten temat (umowy), mimo że nie jest to format spotkania, na którym omawia się podobne sprawy - powiedziała dziennikarzom Pandżikidze.
Rosja i Gruzja nie utrzymują stosunków dyplomatycznych; zostały zerwane przez stronę gruzińską po pięciodniowym konflikcie zbrojnym w Osetii Południowej w sierpniu 2008 roku, po którym ta i druga separatystyczna gruzińska republika - Abchazja - ogłosiły niepodległość. Uznała ją Rosja i kilka innych państw. Tbilisi uważa te regiony za okupowane przez Moskwę.
W roku 2012 Tbilisi i Moskwa zaczęły rozmawiać za pośrednictwem specjalnych wysłanników, głównie na tematy handlowe. W roku 2013 na rosyjskie stoły wróciły gruzińskie wina, woda mineralna i inne produkty spożywcze, których import Moskwa wstrzymała kilka lat wcześniej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
MSZ: Polska nie uznaje tzw. wyborów prezydenckich w Abchazji
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień

Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023

Nawrocki w Suchej Beskidzkiej: nie możemy pozwolić odebrać sobie św. papieża Polaka, krzyża i Polski

Podpisz petycję! Zablokujmy bluźnierczy festiwal antychrześcijańskiej nienawiści

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności