— To suwerenne, niepodległe wody polskie, więc nie może rosyjska armia decydować o tym, co wpływa, a co nie wpływa do naszego akwenu — mówił na antenie Telewizji Republika minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Gościem Ryszarda Gromadzkiego w specjalnym wydaniu „Wolnych głosów po południu” był Marek Gróbarczyk z Prawa i Sprawiedliwości.
Kanał żeglugowy Nowy Świat na Mierzei Wiślanej – projekt połączenia drogą morską Zalewu Wiślanego z Zatoką Gdańską w obrębie terytorium Polski, mający na celu skrócenie, pogłębienie i uproszczenie morskiego szlaku na Bałtyk. Kanał ma mieć 1,1 km długości, do 80 metrów szerokości i 5 metrów głębokości. Przez kanał w szlaku drogi wojewódzkiej nr 501 mają być przerzucone dwa mosty zwodzone, których zadaniem jest zapewnienie pojazdom nieprzerwanego połączenia między obydwoma brzegami kanału.
– Mamy ogromny problem, jeśli chodzi o zalew Wiślany. Jest on umartwiony, ponieważ Cieśnina Pilawska to jedyne wyjście, które jest pod nadzorem Rosjan. Podstawowym warunkiem jednak jest utrzymanie bezpieczeństwa. To suwerenne, niepodległe wody polskie, więc nie może rosyjska armia decydować o tym, co wpływa, a co nie wpływa do naszego akwenu. To nie tylko więc korzyści gospodarcze, ale również bezpieczeństwo – mówił Marek Gróbarczyk na antenie Telewizji Republika.
– Druga sprawa to rozwój ekonomi. Port jest zupełnie innym i zależy nam na współpracy z naszymi wschodnimi sąsiadami. To nie port dla dużych kontenerowców, a dla małych i średnich ładunków, które mają być kumulowane w większych portach, niż ten w Elblągu. Stworzenie możliwości rozwoju tych terenów, które w żaden sposób są niewykorzystywane, to musi się zmienić – dodał szef resortu.
– Inwestycja jest realizowania w oparciu o budżet państwa i wiemy, że nie przekroczymy środków, które są na to przeznaczone. Uruchomienie przekopu to jeden z celów naszego resortu i jesteśmy gotowi na to wyzwanie. Co więcej, w 100 proc. deklaruje otwartość do wszelkiego rodzaju spotkań z mieszkańcami, czy wyjaśnień dla obywateli mających jakieś wątpliwości. Jestem również otwarty na zmiany projektu i propozycje, które mogą polepszyć funkcjonowanie inwestycji. Ministerstwo jest do tego, aby wyjaśniać, rozmawiać i starać się zażegnać wszelkiego rodzaju kryzysy – stwierdził minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Co roku na Forum Ekonomiczne – największą konferencję w Europie Środkowo-Wschodniej – przyjeżdża ponad 3 tys. gości. Swoje poglądy dotyczące aktualnej sytuacji politycznej, gospodarczej i społecznej na świecie wymienią szefowie rządów i parlamentów, ministrowie i parlamentarzyści z krajów naszego regionu, prezesi największych spółek, eksperci, przedstawiciele świata nauki, kultury oraz mediów z pond 60 krajów.