„Sejm przyjął uchwałę w obronie polskich lasów. Przeciwko niej głosowała PO, Lewica i parlamentarzyści z ugrupowania Hołownia 2050. Tym polskim posłom nie przeszkadzają jak widać pozatraktatowe, a więc pozaprawne zabiegi Komisji Europejskiej, która chce wyjąć leśnictwo z wyłącznych kompetencji państw członkowskich i przenieść je do sfery kompetencji dzielonych Unii Europejskiej. Realizacja tego planu pozbawiłaby faktycznie Polskę ponad 30 proc. terytorium, bo tyle zajmują lasy. O tym, co działoby się na tym obszarze decydowaliby de nomine brukselscy urzędnicy, a de facto państwo mające największy wpływ na to co w UE się dzieje”, mówi w wywiadzie udzielonym w popołudniowym paśmie TV Republika wiceminister klimatu i środowiska Małgorzata Golińska. Cały wywiad w oknie poniżej. Polecamy!
„Polskie lasy to łakomy kąsek dla wielu. Przekazanie decyzyjności w tej sferze w obce ręce, co jak widać ani PO, ani Lewicy, ani Hołowni 2050 nie przeszkadza, mogłoby nawet zdecydować o zamknięciu części lasów przed naszymi obywatelami. Świadomi tego są leśnicy i coraz większa rzesza Polaków. Dla totalnej opozycji nie jest to jednak problem. My nigdy nie zgodzimy się na oddanie 1/3 terytorium Polski w obce ręce”, stwierdza wiceminister Małgorzata Golińska.