Jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu, Ewa Kopacz złoży swoją dymisję w czwartek przed Sejmem w czasie pierwszego posiedzenia Sejmu. Wcześniej w rozmowie z reporterem TVN prezydent Andrzej Duda powiedział, że dymisja zostanie przyjęta w Pałacu Prezydenckim.
Podczas obchodów Święta Niepodległości na Placu Piłsudskiego w Warszawie Andrzej Duda i Ewa Kopacz odbyli krótką rozmowę. Prezydent w rozmowie z "Faktami" TVN oświadczył, że wymiana zdań dotyczyła tego, gdzie nastąpi przyjęcie dymisji od premier. – Umówiliśmy się, że to nastąpi w pałacu. To nie była długa rozmowa – powiedział Duda.
Oświadczenie w tej sprawie wystosował również rzecznik rządu Cezary Tomczyk. "Zgodnie z art. 162 Konstytucji Prezes Rady Ministrów na pierwszym posiedzeniu Sejmu zobowiązany jest złożyć dymisję. Informuję, że premier Ewa Kopacz złoży dymisję przed Sejmem w pierwszym dniu posiedzenia, 12 listopada 2015 roku" – napisał Tomczyk.
Później swoje własne oświadczenie wydał też Pałac Prezydencki. "Kancelaria Prezydenta RP informuje, iż prezydent Andrzej Duda rozmawiał z premier Ewą Kopacz o miejscu złożenia dymisji. Prezydent RP nie zaprosił pani premier na jutro do Pałacu Prezydenckiego" – czytamy w piśmie.
Z kolei współpracownik Andrzeja Dudy Marcin Kędryna poinformował na Twitterze, że podczas rozmowy, która miała miejsce na Placu Piłsudskiego prezydent i premier ustalili, iż Ewa Kopacz po złożeniu dymisji w Sejmie przyjedzie do Pałacu Prezydenckiego.
#zaproszeniegate WYJAŚNIENIE: #PAD z #PEK ustalili, że #PEK po dymisji w Sejmie przyjedzie do Pałacu gdzie #PAD powierzy jej pełn. obow. 1/3
— Marcin Kędryna (@marcin_kedryna) November 11, 2015
CZYTAJ TAKŻE:
Prezydent Duda: Będę czynił starania, abyśmy poszli wszyscy razem w jednym Marszu Niepodległości