Przejdź do treści

Gdańska prokuratura wraca do zasadności "długiej reanimacji Adamowicza na scenie". Popełniono błąd?

Źródło: zrzut z ekranu serwisu You Tube @ Stowarzyszenie Proobronne AKMS

Jak podaje gdańska prokuratura, „ratownicy medyczni prawidłowo przeprowadzili reanimację prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza po tym, jak został on zaatakowany nożem”. Na możliwe błędy popełnione podczas reanimacji prezydenta Gdańska wskazywał w liście przesłanym prokuraturze inny biegły lekarz sądowy.

O opinii biegłego dot.  przebiegu czynności ratunkowych podjętych wobec Adamowicza poinformowała opinię publiczną  prok. Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prowadzącej śledztwo w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska.

„Powołany przez prokuraturę biegły ocenił, iż akcja reanimacyjna prowadzona była w sposób prawidłowy, zgodnie z obowiązującymi wytycznymi Europejskiej Rady Resuscytacji. Zdaniem biegłego, prawidłowa była również decyzja o przewiezieniu pokrzywdzonego do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Znajdujący się bowiem bliżej szpital nie posiadał oddziału kardiochirurgii i torakochirurgii” – wyjaśniła.

Na początku marca br. prokuratura poinformowała o powołaniu biegłego, który miał ocenić działania i decyzje ratowników medycznych zajmujących się rannym Adamowiczem. Zlecenie wykonania opinii związane było m.in. z listem, jaki prokuratura otrzymała w lutym br. od jednego z gdańskich lekarzy biegłych sądowych.

Autor listu napisał go z własnej inicjatywy, "w oparciu o doniesienia medialne". Medyk zakwestionował w nim "prawidłowość czynności podejmowanych przez ratowników". Jak informowała w marcu Wawryniuk, lekarz wskazał m.in., że – w jego ocenie - akcja prowadzona była nieprawidłowo. Rzecznik podawała, że - zdaniem autora listu, ratownicy nie powinni prowadzić czynności reanimacyjnych na scenie, ale natychmiast przywieźć poszkodowanego do szpitala, gdzie były – w ocenie lekarza - większe szanse na uratowanie życia.

Zdaniem autora listu, patomorfologa z 30-letnim stażem, „długotrwała reanimacja prezydenta Gdańska w miejscu zdarzenia była błędem medycznym”. „Reanimacja na scenie, która w ocenie biegłego trwała aż 40 minut, spowodowała nieodwracalne skutki, m.in. wstrząs hipowolemiczny, którego następstwem jest śmierć mózgu. Masowanie serca z raną kłutą po prostu spowodowało wypompowanie krwi z ciała pacjenta” – podawało w marcu Radio Gdańsk. Dodano wówczas, że –w opinii lekarza- „serce z krwotokiem nie przestaje pracować i należało w pierwszej kolejności pozszywać rany".

Prokuratura Gdańska

Wiadomości

Zdradziła narzeczonego - musiała oddać luksusowy apartament

Republika znów najlepsza! TVN24 został daleko w tyle [DANE]

Pożar mieszkania. W szpitalu cztery osoby, w tym dzieci!

27. posiedzenie Sejmu. Oglądaj transmisję NA ŻYWO [LIVE]

Pożary w Kalifornii nie ustają. Ofiar przybywa. WIDEO

Ceny ropy w USA zniżkują. Wiemy więcej!

Karol Nawrocki dla „Gazety Polskiej”: Polska armia musi liczyć 300 tys. żołnierzy

Prognoza pogody na środę. Ciepło nie będzie!

Przez całe lata kradł wszystko, co mógł. Przez co wpadł?

Michał Kamiński już wie, kto wygra wybory prezydenckie w Polsce

Trump deportuje Klicha, Owsiak na prezydenta! | Jacek Sobala | Mówi się

Straż Przybrzeżna zwiększa obecność w Zatoce Amerykańskiej

Tomasz Sakiewicz do Donalda Tuska: Ręce precz od Republiki

Michał Szczerba - twórca Softoku. Podał nawet definicję

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Najnowsze

Zdradziła narzeczonego - musiała oddać luksusowy apartament

Pożary w Kalifornii nie ustają. Ofiar przybywa. WIDEO

Ceny ropy w USA zniżkują. Wiemy więcej!

Karol Nawrocki dla „Gazety Polskiej”: Polska armia musi liczyć 300 tys. żołnierzy

Prognoza pogody na środę. Ciepło nie będzie!

Republika znów najlepsza! TVN24 został daleko w tyle [DANE]

Pożar mieszkania. W szpitalu cztery osoby, w tym dzieci!

27. posiedzenie Sejmu. Oglądaj transmisję NA ŻYWO [LIVE]