Przejdź do treści
W Republice XX Zjazd Klubów Gazety Polskiej jest wydarzeniem zamkniętym, przeznaczonym tylko dla Klubowiczów Gazety Polskiej. Zapraszamy na relację w Republice
Wydarzenie W najbliższą niedzielę (22 czerwca) o g. 13:00 w Amfiteatrze przy Zamku w Pułtusku otwarte spotkanie pod hasłem "Wygrała Polska" z prezydentem-elektem Karolem Nawrockim i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Podłość. Wyborcza układa Romanowskiemu listę lektur... w areszcie

Źródło: x.com/Marcin Romanowski

Gdy powstawała w roku 1989 miała być głosem całej solidarnościowej opozycji. Miała reprezentować i dawać możliwość wypowiedzi tym wszystkim, którzy w czasach komuny niszczeni, prześladowani i zniesławiani, pozostawali dotąd z konieczności niemi. Z tych zamiarów/marzeń (niepotrzebne skreślić) ostatecznie nic nie wyszło. A co wyszło? Gen. Kiszczak został, przynajmniej dla naczelnego "Gazety Wyborczej", "człowiekiem honoru", a gen. Jaruzelski - osobą od której należy się "odpie***yć". Głównym wrogiem dla "GW" z biegiem czasu (a czas ten biegł z iście astronomiczną prędkością) stali się "zoologiczni antykomuniści", a więc wszyscy, dla których redakcja z Czerskiej nie była wyrocznią i którzy krytycznie patrzyli na rzeczywistość III RP. W zwalczaniu ich "GW" przekraczała kolejne granice - już nawet nie walki polityczne, ale zwykłej ludzkiej przyzwoitości. Wczoraj gazeta pokazała, że na tej drodze nie ma zamiaru się zatrzymać.

Czy dla "GW" jest jeszcze jakieś tabu? Czy ironizowanie i naśmiewanie się z prześladowanych przez reżim Tuska opozycjonistów to zadanie i cel pracowników tej gazety? Po przeczytaniu wpisu Kamili Baranowskiej , dziennikarki Interii, a wcześnie tygodnika "Do Rzeczy", stracić można (o ile  je się miało) jakiekolwiek złudzenia w tej materii.

Lista lektur dla więźnia politycznego

Baranowska zamieszcza poranny mail, jaki trafić miał wczoraj do prenumeratorów "Gazety Wyborczej". W mailu pt. "Książki, które Marcin Romanowski powinien przeczytać w areszcie" Dariusz Kortko, redaktor naczelny GW Katowice, niczym wytrawny bibliotekarz (w tym wypadku - więzienny) przedkłada listę sześciu pozycji, które proponuje do czytania ściganemu listem gończym bodnarowców politykowi opozycji.

Kortko (zapamiętajmy to nazwisko) listę książek poprzedza swoistym wprowadzeniem do lektury. "Ściga go [Marcina Romanowskiego - przyp. red.] policja, więc wkrótce pewnie zostanie złapany.  W areszcie będzie miał mnóstwo czasu, także na czytanie. Warto, bo chyba wszystko, co w życiu najważniejsze, zostało już opisane. Można czerpać garściami", czytamy we "wstępie" Kortka. Dalej pracownik "GW" zamieszcza listę sześciu swoich propozycji ("pierwszych z brzegu"):  "Wielkość i upadek Rzymu" Gugliema Ferrera, "Jak kraść w białym kołnierzyku" Macieja Binkowskiego, "Vaterland" Roberta Harrisa, "Mury Hebronu", Andrzeja Stasiuka, "Pomniejsze bóstwa" Terry Pratchett i "Warto być przyzwoitym" Władysława Bartoszewskiego.

Może jakieś propozycje dla Giertycha, czy Grodzkiego

Mam swoje lata, pamiętam wiele obrzydliwych tekstów z prasy stanu wojennego. Pamiętam, omawiany w Radiu Wolna Europa, artykuł z "Żołnierza Wolności" (znanego bardziej z nieformalnej nazwy - Sołdat Swabody) naśmiewający się z internowanych kobiet. Zachęcony przez RWE kupiłem wówczas, raz jeden, "Przegląd Tygodniowy" - tygodnik powstały po 13 grudnia, gdyż ukazał się w nim tekst ostro (jak na owe czasy) polemizujący z treścią opublikowaną w parszywieńkim "ŻW".

W jakim sąsiedztwie znajduje się teraz "GW", po publikacji "bibliotekarskiego maila"? Czy bliżej jej do "ŻW", czy do usiłującego zachować jakieś minimalne standardy "Przeglądu Tygodniowego"?

I na koniec jeszcze jedno. Jakie lektury (nie pytam już o miejsce, w których zostałyby one przeczytane) zaleciłaby gazeta red. nacz. Adama Michnika np. posłowi Giertychowi, czy senatorowi Grodzkiemu. Nazwiska te, podobnie jak red. Dariusz Kortko tytuły książek, wziąłem "pierwsze z brzegu".

Źródło: x.com/Kamila Baranowska, Republika

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

W wojnę pomiędzy Izraelem, a Iranem włączyli się dyplomaci obu państw

Sygnał od Czytelnika: wójt chce zamknąć szkołę

Co ma do powiedzenia Donald Tusk? Jaki jest pomysł na przetrwanie?

Karol Nawrocki: Wygraliśmy wielką bitwę, teraz ruszamy do ciężkiej pracy

Karol Nawrocki w "Politycznej Kawie": miło mi będzie widzieć Państwa 6 sierpnia w Warszawie

Sąd nie może nakazać ponownego przeliczenia głosów

Dramat! Władze Krakowa planują podniesienie opłat za odbiór odpadów o 30 proc.!

Rozwód Kosiniaka z Hołownią - marzenie Tuska

Brazylia: Gang narkotykowy sparaliżował pracę lotniska

Rzecznik MSZ o sytuacji na Bliskim Wschodzie: nie mamy informacji o polskich rannych

Prezydent elekt Karol Nawrocki przyjechał do Sulejowa

TYLKO U NAS

Zielona Góra: Niepokój wśród rodziców i uczniów. Imigranci przesiadują pod szkołami

Pilne: Dariusz Matecki ujawnia proceder przerzutu imigrantów z Niemiec do Polski

NATO obserwuje rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie, a sojusznicy Rosji potępiają USA

Prok. Ostrowski do Giertycha: To ta Izba orzekła o ważności wyborów w 2023 r.

Najnowsze

W wojnę pomiędzy Izraelem, a Iranem włączyli się dyplomaci obu państw

Karol Nawrocki w "Politycznej Kawie": miło mi będzie widzieć Państwa 6 sierpnia w Warszawie

Sąd nie może nakazać ponownego przeliczenia głosów

Dramat! Władze Krakowa planują podniesienie opłat za odbiór odpadów o 30 proc.!

Rozwód Kosiniaka z Hołownią - marzenie Tuska

Sygnał od Czytelnika: wójt chce zamknąć szkołę

Co ma do powiedzenia Donald Tusk? Jaki jest pomysł na przetrwanie?

Karol Nawrocki: Wygraliśmy wielką bitwę, teraz ruszamy do ciężkiej pracy