Gadowski apeluje do Zjednoczonej Prawicy: konieczne jest wyrwanie się z letargu
W najnowszej „Gazecie Polskiej” Witold Gadowski w swoim artykule: „Zmiana potrzebna już dziś” porusza temat obecnej sytuacji, która rozgrywa się w polskiej polityce.
„Warto dziś wypowiedzieć poważną obawę: jeśli Zjednoczona Prawica nie przestawi katalogu zasad i wynikającego z nich praktycznego zestawu działań, może ją czekać los formacji (…), które zmurszały na tyle, że nie były w stanie porwać swoich wyborców w nowe czasy”.
Gadowski podkreśla tu, że jedynym wyjściem z sytuacji jest wyrwanie się z letargu, by zyskać siłę niezbędną do reformacji Polski.
Publicysta zauważa, że „w publiczną dyskusję wkradł się jałowy ton medialnych sporów, które w żaden sposób nie zasługują na miano poważnej, ideowej debaty”.
„Potrzebne jest (…) bezwzględne tępienie wszelkich przejawów nepotyzmu, korupcji i postaw pychy” - zaznacza.
Wskazuje, że jeżeli PiS i koalicje wokół niego skupione nie przezwyciężą „ideowej ociężałości”, czeka je szybka dekompozycja:
„Samo deklarowanie o Dobrej Zmianie nie ma już najmniejszej treści i budzi jedynie znużenie oraz agresję u jego obrońców” - zauważa.
Lekiem na całe zło według dziennikarza będzie przekonanie obywateli do tego, że partia rządząca jest zdolna „obronić suwerenność Polski i godność jej obywateli”.
Na koniec dodaje, że „obóz polskich niepodległościowców stać na to, by te wszystkie wyzwania przekuć w program praktycznych celów”:
„Trwanie w rozleniwiającym letargu i delektowanie się perspektywą kolejnych miesięcy sprawowania władzy” oraz „odkładanie spraw na później” zemszczą się „szybkim upadkiem i odejściem w niesławie”.
Najnowsza „Gazeta Polska” dostępna już od dziś w kioskach.
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze
SPRAWDŹ TO!
Ten sondaż to SZOK! Braun wyprzedza Konfederację. Tusk bez swoich "przystawek"
Brigitte Macron reaguje po aferze. Przeprasza, ale nie żałuje.
„Tusk zawsze miał politykę konfrontacyjną”. Krystian ostro o rządach koalicji 13 grudnia w Republice