Na początku odniesiono się do kwestii funkcjonowania Biura Ochrony Rządu. Zdaniem Gabryela BOR powinno zostać rozwiązane i stworzone na nowo 11 kwietnia 2010 roku. – Katastrofa smoleńska przekreśliła znaczenie i efektywność funkcjonariuszy BOR – ocenił publicysta.

Pałka zgodził się, że BOR nie wykazał się w 2010 roku oraz stwierdził, że patologie w biurze rodzą kolejne patologie. – Jeżeli urzędnicy państwowi, którzy mają na sztandarach takie hasła jak profesjonalizm, standardy, tolerują źle działające instytucje, nie dziwmy się, ze BOR nie spełnia swoich funkcji – wyjaśniał redaktor naczelny portalu rebelya.pl.

W studiu komentowano też planowane na jutro powstanie partii Jarosława Gowina. – Start inicjatywy Gowina oceniam mało optymistycznie. Choć chciałbym się mylić, bo w Polsce brakuje dziś partii konserwatywno-liberalnej – mówił Gabryel. Jego zdaniem takie ugrupowanie byłoby punktem odniesienia dla innych partii. Jednak jak też stwierdził, Gowin zmarnował ostatnie miesiące.

Pałka również niezbyt pozytywnie ocenił inicjatywę byłego ministra sprawiedliwości. Jak przypomniał, po wystąpieniu Przemysława Wiplera z PiS zapowiedział, że razem z Pawłem Kowalem przyłączą się do Gowina. – Z jednej strony to będzie partia, która będzie próbować kanibalizować PO, a z drugiej może stanowić potencjalnego koalicjanta PiS.

Według publicysty tygodnika „DoRzeczy” gowinowcom brakuje refleksu. – W polityce ma się jedną chwilę na coś nowego, to 5 minut. Nie da się tego rozciągnąć na długie miesiące – zauważył Gabryel. – Gowin będzie startował od 1-2 proc. Gdzie skończy, zobaczymy – dodał.