Zaczął Rafał Trzaskowski w Warszawie, ale istnieje groźba, że również w innych miastach środowiska homoseksualne otrzymają specjalne prawa ukryte w karcie LGBT. Co bulwersuje najbardziej, objęte nią zostały nawet szkoły. – Musimy bronić dzieci i rodzin – tłumaczy „GPC” prezes Fundacji Mamy i Taty Marek Grabowski, który jest inicjatorem nowo powstałego Ruchu 4 Marca.
Rafał Trzaskowski, polityk Platformy Obywatelskiej, ledwo zaczął rządy w Warszawie, a już są realizowane projekty ideologiczne. Emocje wywołało zwłaszcza podpisanie tzw. karty LGBT, która ingeruje w biznes, edukację, bezpieczeństwo. Przedstawiciele środowisk homoseksualnych pojawią się nawet w szkołach. Rzekomo chodzi o lekcje tolerancji.
Tymczasem osoby krytykujące działania Trzaskowskiego spotkały się z ohydnym hejtem – chociażby sportsmenka Zofia Klepacka, która nie ukrywa niechęci do wprowadzenia karty LGBT, więc już pojawiły się głosy, aby odebrać jej medal i wyrzucić z klubu. Wsparcia udzielili nawet kibice Legii Warszawa, którzy podczas meczu wywiesili transparent: „Zośka, jesteśmy z Tobą”.