Dziś na antenie radia TOK FM, rozmowę odbyli Jacek Żakowski oraz kandydat Koalicji Obywatelskiej o fotel prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski. Wyjątkowo sporo dotyczyło Patryka Jakiego, kandydata Zjednoczonej Prawicy. Bardziej zaskakujące jednak okazały się słowa, które paść nie powinny…
– Można robić wszystko, żeby udawać, że Jaki to nie jest polityk PiS-u i nie jest odpowiedzialny za to, co robi ten rząd, ale jest to jeden z najbardziej aktywnych ministrów – przekonywał Rafał Trzaskowski, kandydat PO i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy.
– Oczywiście, człowiek katastrofa. To on nas wpieprzył, przepraszam, nie powiedziałem tego, wpakował w całą tę aferę reprywatyzacyjną – stwierdził Jacek Żakowski.
– Owszem, w upolitycznianie sądów, w IPN – przytakiwał dziennikarzowi Trzaskowski.
.@trzaskowski_ @Platforma_org @KObywatelska w #Poranek #TOKFM: Można robić wszystko, żeby udawać, że @PatrykJaki nie jest politykiem @pisorgpl. Ale to jeden z najaktywniejszych ministrów! pic.twitter.com/QTfRIpk5Y2
— Radio TOK FM (@Radio_TOK_FM) 17 sierpnia 2018
Wyraźnie zaniepokojenie wzrostem poparcia dla Patryka Jakiego daje się odczuć nad wyraz. – Do Patryka Jakiego mnie pan nie zniechęci, bo to już jest na początku rozmowy. Myślę, że większość naszych słuchaczy jest przerażona tym, że tak dobrze mu idzie – mówił Żakowski.
Internauci szybko wychwycili wpadkę Żakowskiego.
Nas, czyli pan Żakowski też brał udział??
— pilum eminus (@pilum_eminus) 17 sierpnia 2018
Pan Żakowski przyznaje się do udziału w aferze reprywatyzacyjnej?!
— Władysław (@WSiudzinski) 17 sierpnia 2018
Jest przyznanie to może będzie i skrucha? :). Ale ciężkie cioły. :)
— Pako_x2 (@pako_x2) 17 sierpnia 2018