Przejdź do treści
Eksplozja w prezydenckiej salonce. Znamy ustalenia zespołu Macierewicza
Wikipedia/ hancellery of the President of the Republic of Poland/ Licencja GNU

W czasie lotu polskiej delegacji do Smoleńska doszło do wybuchu w salonce prezydenta Lecha Kaczyńskiego - wynika z materiałów zgromadzonych przez Zespół Parlamentarny ds. Zbadania Katastrofy TU-154 M z 10 kwietnia 2010 r. opublikowanych dziś na łamach "Gazety Polskiej".

Dowody na taki przebieg wydarzeń zostały zawarte w raporcie, który zostanie zaprezentowany opinii publicznej dziś o godz. 13.10. Transmisja na antenie Telewizji Republika.

Eksperci oparli swoje tezy na podstawie analiz zniszczeń poszczególnych fragmentów samolotu. Wynika z nich, że ogromna siła rozerwała prawą burtę prezydenckiej salonki, rozrzucając zwęglone elementy w promieniu kilkudziesięciu metrów. Eksplozja ta mogła być bezpośrednią przyczyną śmierci pary prezydenckiej.

"Gazeta Polska" prezentując ustalenia raportu, pisze:

"W poszyciu Tu-154 – właśnie w miejscu między wyrwanym fragmentem prawej burty a częścią burty z napisem „Republic of Poland” – znajduje się luka wyraźnie wskazująca na zniszczenie tej części tupolewa. Blachy poszycia w okolicy tej „dziury”, powstałej na styku salonki i toalety prezydenckiej, wywinięte są na zewnątrz. To ewidentny dowód, że fragment prawej burty rozerwany został falą uderzeniową pochodzącą z wewnętrznej przestrzeni warstw poszycia Tu-154".

O eksplozji miałby świadczyć również stan pianki izolacyjnej otulającej wręgi samolotu, która była nadpalona, a także okopcona szyba toalety przystającej do prezydenckiej salonki. Autorzy raportu zwracają również uwagę na rozerwaną, osmoloną i nadtopioną tapicerkę wewnątrzną.

Eksperci wskazują, że o rozerwaniu tej części samolotu w wyniku wybuchu wewnętrznego świadczy rozmieszczenie poszczególnych elementów. W raporcie na zdjęciach satelitarnych oznaczono gdzie znaleziono:
1) prawą burtę salonki prezydenckiej z napisem „Republic of Poland”, 2) fragment wyrwanej prawej burty salonki, 3) wyrwane zaślepione drzwi salonki (w samolocie były umieszczone za blatem stołu), 4) siedzisko kanapy z salonki prezydenta. Każda z tych części została odnaleziona w innym miejscu wrakowiska, np. prawą i lewą część okna salonki prezydenckiej dzieli na miejscu katastrofy aż 28 m. Części te miały zostać znalezione w osi prostopadłej do kierunku przemieszczania się samolotu.

Takie rozmieszczenie prawej części burty jest zdaniem ekspertów dowodem, że przemieściły się one w wyniku eksplozji.

niezalezna.pl
Źródło: Telewizja Republika

Wiadomości

Co z kredytem 0 procent? Odjedzie najprawdopodobniej w siną dal!

Gosek: dymisja Hennig-Kloski już blisko

Dzwon z Igrzysk Olimpijskich trafi do katedry Notre Dame

Uwaga na fałszywe zbiórki dla powodzian! Policjanci ujawnili prawie 120 incydentów

Ranking WTA: Świątek na czele, a Fręch najwyżej w karierze

Prezydent Andrzej Duda: Silna Ameryka cały czas jest potrzebna Polsce i Europie!

Pozorna pomoc rządu Tuska Polakom po powodzi

Trump prowadzi asertywną politykę w Europie

Krakowskie MPO będzie pomagać powodzianom w Nysie

Pomoc psychologiczna oraz wsparcie dla osób dotkniętych powodzią

Kostrzyn nad Odrą szykuje się do nadejścia fali powodziowej

Będzie trzeba zacisnąć pasa? Minister Tuska nie wyklucza nowelizacji budżetu!

Moskal: rząd nie poradził sobie z powodzią

W województwie śląskim stan alarmowy już tylko w Krzyżanowicach

Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionej nastolatki

Najnowsze

Co z kredytem 0 procent? Odjedzie najprawdopodobniej w siną dal!

Ranking WTA: Świątek na czele, a Fręch najwyżej w karierze

Prezydent Andrzej Duda: Silna Ameryka cały czas jest potrzebna Polsce i Europie!

Pozorna pomoc rządu Tuska Polakom po powodzi

Trump prowadzi asertywną politykę w Europie

Gosek: dymisja Hennig-Kloski już blisko

Dzwon z Igrzysk Olimpijskich trafi do katedry Notre Dame

Uwaga na fałszywe zbiórki dla powodzian! Policjanci ujawnili prawie 120 incydentów