Do eksplozji zbiornika z kwasem doszło w wczoraj wieczorem w Hucie Szkła Częstochowa. W zdarzeniu zginął 31-letni pracownik, a dwie osoby zostały poparzone, o czym informuje TVP Info.
Wypadek miał miejsce wczoraj około godziny 19 na dziale dekoracji. Jak informuje TVP Info wybuchł zbiornik z kwasem służącym do matowania butelek. Zginął pracownik z sześcioletnim stażem, a dwie inne osoby z poparzeniami twarzy trafiły do szpitala w Siemianowicach Śląskich.
Prokuratura ustala przyczyny wypadku. Natomiast anonimowy pracownik zakładu powiedział TVP Info, że po wybuchu ludzie byli zmuszeni pracować dalej w trujących oparach. Dodał, że nie dostali żadnych masek i byli narażeni na szkodliwe dla organizmu substancje.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że do poparzenia doszło przy przepompowywaniu kwasu z jednego zbiornika do drugiego - mówi rzeczniczka częstochowskiej policji podkom. Marta Ladowska.
Na miejscu wypadku był prokurator i przedstawiciel Państwowej Inspekcji Pracy. Trwa postępowanie w sprawie przyczyn i okoliczności tragedii.