Ekolodzy kontra fiakrzy. Bijatyka na trasie do Morskiego Oka
W Tatrzańskim Parku Narodowym, na drodze do Morskiego Oka doszło do rękoczynów. Obrońcy praw zwierząt starli się z góralami. Kilka osób jest rannych. Interweniowała policja.
Do przepychanek doszło, kiedy po rozwiązaniu nielegalnego protestu górale próbowali przejechać wozami z turystami. Protestujacy rzucali się pod kopyta koni – informuje RMF FM.
Protestujący "ekolodzy" blokowali trasę, więc zostali z niej zepchnięci prze górali. Interweniowała policja.
Obrońcy praw zwierząt od kilku lat protestują ws. transportu turystów do Morskiego Oka. Chodzi o wykorzystywanie zaprzęgów konnych. Po kilku przypadkach śmierci koni na trasie pojawił się nawet pomysł zastąpienia zaprzęgów pojazdami elektrycznymi.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Szokujące słowa Czaputowicza. "Polska za daleko posunęła się w krytyce Rosji"
IPN: wprowadzenie stanu wojennego w Polsce, to był „Czas Apokalipsy"
Prezydent Polski Karol Nawrocki z małżonką wsparli akcję „Szlachetna Paczka”
Disney udostępnia Mickey Mouse’a i Mufasę w generatorze OpenAI
"Silna Polska leży w interesie Ameryki". Ambasada USA w rocznicę stanu wojennego
Jarmark Świąteczny u Sióstr Felicjanek, Kolędowanie z Pospieszalskimi i Metamorfoza po 50-tce!