"Będziemy domagać się, aby w przyszłym tygodniu na posiedzeniu Sejmu został uchwalony projekt obywatelski ustawy 'STOP podwyżkom od lipca', po to, żeby obniżyć koszty życia i w ten sposób również obniżyć inflację" - tak do informacji o rosnącej inflacji, odniósł się dziś w Sejmie - podczas konferencji prasowej - szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Jest Tusk, inflacja w górę
Z najnowszych, wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że inflacja we wrześniu wzrosła do 4,9 proc. rok do roku. Zdaniem Błaszczaka, inflacja jest "bardzo wysoka i niepokojąca" dla przyszłości finansów publicznych i rozwoju gospodarczego naszego kraju.
"Dlatego, że inflacja podwyższa koszty życia, uderza w majątki gospodarstw domowych, podwyższa koszty utrzymania"
- mówił.
PiS ma konkretną propozycję!
W ocenie szefa klubu PiS, wzrost inflacji jest spowodowany decyzjami rządu o podwyżkach VAT na żywność i podwyżkach cen energii.
"To oznacza bardzo bolesne uderzenie w finanse gospodarstw domowych, sięganie głębokie do kieszeni polskich rodzin"
- powiedział.
Błaszczak przypomniał, że przed wakacjami PiS złożyło obywatelski projekt ustawy "STOP podwyżkom od lipca", pod którym podpisało się ponad 140 tys. Polaków.
"Złożyliśmy ten projekt, zdając sobie sprawę z tego, że podwyżki cen energii, podwyżki cen gazu spowodują wzrost inflacji i spowodują podwyższenie kosztów utrzymania. Niestety nasz projekt utknął w zamrażarce"
- podkreślił.
Polityk poinformował, że posłowie PiS będą domagali się, aby w przyszłym tygodniu na posiedzeniu Sejmu projekt ustawy został uchwalony - po to, aby "obniżyć koszty życia i w ten sposób obniżyć inflację".
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.