Dywersyfikacja dostawców gazu staje się faktem!
– Dzisiaj będę podpisywała memorandum w sprawie kluczowego dla Polski projektu energetycznego „Baltic Pipe”. Wczoraj po raz pierwszy wpłynął statek z amerykańskim gazem, a jeżeli dołożymy do tego, że wczoraj w Katowicach zostało otwarte centrum odpowiedniego wykorzystywania metanu, więc konglomeratem niech będzie to, że Polska wprowadza inwestycje, które w praktyce się realizują – zadeklarowała przed wylotem do Danii p. Beata Szydło
Czym jest Baltic Pipe?
Ma być to gazociąg łączący Polskę oraz Danię. W 2017 na podstawie studium opłacalności przedsięwzięcia określono, że projekt Bramy Północnej będzie opłacalny przy rocznych dostawach do Polski 10 mld metrów sześciennych gazu. Tym samym, po wygaśnięciu kontraktu z Gazpromem w 2022 roku, pozwoli na zmianę głównego kierunku dostaw gazu do Polski, jak również umożliwi jego dalszą dystrybucję.
Sprawa zaniepokoiła rosyjskie media. Mają świadomość, że Rosja powoli traci monopol na handel gazem i ropą. Jest to ze strony Polski nie tylko uniezależnianie się od rosyjskich wpływów, ale będzie to okazja to lepszych warunków cenowych, w porozumieniu z Danią.