Dwóch 19-letnich obywateli Afganistanu zatrzymali funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Mężczyźni, bez wiedzy kierowcy, ukryli się w naczepie tira. Nielegalnie próbowali wjechać do Polski, ale celem ich podróży miały być Niemcy.
Około północy w poniedziałek na parkingu w Wyżnem k. Strzyżowa (Podkarpackie) kierowca tira jadącego z Serbii usłyszał odgłosy dochodzące z naczepy jego pojazdu. Natychmiast powiadomił policję. Na miejscu też pojawili się funkcjonariusze Straży Granicznej z Sanoka i Krajowej Administracji Skarbowej z Rzeszowa, bowiem tir posiadał nienaruszone plomby celne – poinformowała rzecznik prasowa Bieszczadzkiego Oddziału Strazy Granicznej mjr Elżbieta Pikor.
Po otwarciu naczepy okazało się, że wewnątrz tira, gdzie przewożono palety z winem, znajdowali się dwaj młodzi mężczyźni 19-letni obywatele Afganistanu. Bez wiedzy kierowcy, jeszcze na terytorium Serbii, ukryli się w samochodzie.
Celem ich podróży miały być Niemcy. Nie posiadali dokumentów, ani pieniędzy. Obecnie wyjaśniane są okoliczności przekroczenia granicy. Trwa też procedura mająca na celu umieszczenie zatrzymanych w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców.
Od początku tego roku był pierwszy przypadek zatrzymania cudzoziemców usiłujących nielegalnie przekroczyć granicę na polsko-słowackim odcinku granicy ochranianej przez bieszczadzki oddział Straży Granicznej.