Duklanowski o matactwie Gawłowskiego: W jego mieszkaniu znaleziono zeznania jednego z podejrzanych, który go obciążał
– Jest zagrożenie matactwem. Gawłowski już mataczył. Podczas rewizji w domu Gawłowskiego zabezpieczono fragment akt z afery melioracyjnej – były to zeznania jednego z kluczowych podejrzanych, który obciążał Gawłowskiego – powiedział dziennikarz Radia Szczecin Tomasz Duklanowski (współpracownik tygodnika „Gazeta Polska”), który był gościem red. Adriana Stankowskiego w programie „Republika po południu” w Telewizji Republika.
Przypomnijmy co się dzisiaj wydarzyło: Sąd Apelacyjny w Szczecinie odrzucił zażalenie prokuratury na decyzję w sprawie warunkowego tymczasowego aresztu dla Stanisława Gawłowskiego i uznał, że poseł PO może pozostać na wolności.
Co powiedział na ten temat dziennikarz Tomasz Duklanowski, który odkrył co działo się w mieszkaniu posła Gawłowskiego?
– Stanisław Gawłowski pozostaje na wolności, nie trafi do aresztu. Dotychczas Gawłowski usłyszał pięć zarzutów, z czego jest tam zarzut natury korupcyjnej. Gawłowski miał pomagać Bogdanowi K. w wygrywaniu przetargów, a potem miał za to otrzymać apartament w Chorwacji.
– Teściowie pasierba Gawłowskiego – nie było ich w dniu gdy był podpisany akt notarialny na apartament w Chorwacji, ich nigdy tam nie było. Wielokrotnie widziano jednak w tym miejscu samego posła Gawłowskiego – dodał.
Dobra mina Gawłowskiego do złej gry
– Rozmawiałem z prokurator Zapolnik, powiedziała, że chciałaby mieć taki materiał dowodowy w każdej sprawie. Myślę, że to jest dobra mina do złej gry posła Gawłowskiego. Ja bym nie miał takiej dobrej miny na jego miejscu – mówił red. Duklanowski.
– To jest cyniczne zagranie posła Gawłowskiego. On wie, że prokuratura nie może udostępnić materiałów dowodowych. Może chce przekonać swój najtwardszy elektorat…
– Już nie ma takiej determinacji w obronie Gawłowskiego. Gdy były postawione zarzuty żonie Gawłowskiego nie było protestów, nie było transparentów… Posłowie PO muszą bronić Gawłowskiego, są uwikłani w wiele afer. Nie wszyscy działacze są umoczeni w afery – i te osoby się dystansują od posła Gawłowskiego.
– Spora część materiału dowodowego została zebrana. Jest zagrożenie matactwem. Gawłowski już mataczył. Podczas rewizji w domu Gawłowskiego zabezpieczono fragment akt z afery melioracyjnej – były to zeznania jednego z kluczowych podejrzanych, który obciążał Gawłowskiego. To jest mataczenie – zakończył gość programu.