Andrzej Duda spotkał się z rektorem Uniwersytetu Jagiellońskiego Wojciechem Nowakiem i zwrócił się z prośbą o przedłużenie urlopu bezpłatnego na uczelni na czas pełnienia urzędu Prezydenta RP. – Oczywiście taką zgodę otrzymał – poinformował rzecznik UJ Adrian Ochalik.
– To oznacza, że nowy prezydent nie będzie pobierał wynagrodzenia, a zajęcia poprowadzi inna osoba w jego zastępstwie, tak jak to było do tej pory – wyjaśnia Ochalik.
Sprawa urlopu Andrzeja Dudy na UJ stała się głośna podczas kampanii wyborczej. Politycy PO z Bronisławem Komorowskim na czele próbowali wywołać tą sprawą skandal. Dudzie zarzucano blokadę etatu na uczelni.
Prezydent elekt jest wykładowcą prawa administracyjnego w Katedrze Prawa Administracyjnego UJ. Od 1 sierpnia 2006 r. przebywał, z jedną przerwą, na urlopie bezpłatnym ze względu na sprawowanie mandatu posła, a następnie europosła.
Jak informowały władze UJ, Duda korzystał tam z urlopu bezpłatnego od 1 sierpnia 2006 r. do 30 września 2010 r., a następnie od 1 listopada 2011 r. do tej pory.