Berlińska policja poinformowała po wczorajszym meczu Polska - Austria zatrzymała kibiców, którzy uczestniczyli w bójce po meczu. Podczas pacyfikacji zamieszek użyto gazu pieprzowego oraz użyto siły. Wśród zatrzymanych są głównie fani Biało-Czerwonych. A jak to naprawdę wyglądało? ZOBACZ!
Do redakcji "Faktu" wysłano film z zajścia na berlińskich ulicach. Widać na nim, jak niemiecka policja, bez żadnego powodu atakuje fanów Biało - Czerwonych.
"Próbowałam się dostać do strefy kibica. Nie wpuszczono nas, gdyż siostra nie pozwoliła się kolejny raz obmacywać. Nie posiadała nawet żadnego plecaka. Zdołała wejść, po czym trzech funkcjonariuszy wyprowadziło ją ze strefy. Już od tego czasu nikogo nie wpuszczono (…) Zrobiło się nieprzyjemnie. Kibice chcieli wejść. Przyjechali zobaczyć mecz i pokibicować. Zaczęły się nerwy z obu stron. Chodziliśmy, pytaliśmy się dlaczego? Postanowiliśmy pójść do restauracji. I tu rozpoczęła się gehenna. Zobaczyliśmy kilka samochodów policyjnych. Usłyszeliśmy pisk opon. To radiowóz uderzył kibica. Kilka osób zareagowało. Płakaliśmy, krzyczeliśmy! Policja nas szarpała. Bili kogo popadnie. To ich zachowanie wywołało zamieszki!" – podkreśla.
Zobacz FILM:
Polish fan threw a bottle at the police in Berlin 🇵🇱🇩🇪👊 pic.twitter.com/I9RT1ruU5e
— Football Fights (@footbalIfights) June 21, 2024
Polish fan vs German Police 🇵🇱🇩🇪👊 pic.twitter.com/j5NBZGPa3Q
— Football Fights (@footbalIfights) June 22, 2024