Dramat u brzegów Salwadoru
Zagadkowa śmierć setek morskich żółwi żyjących w Pacyfiku. Służby tamtejszego Ministerstwa Środowiska badają sprawę. – Na podstawie wstępnych oględzin nie mogliśmy ustalić przyczyny śmierci żółwi. Mamy nadzieję, że pomogą w tym badania laboratoryjne. Próbki już zebrano i wysłano do sprawdzenia - "Diario La Pagina El Salvador" cytuje rzecznika resortu środowiska.
Większość martwych żółwi było w stanie zaawansowanego rozkładu. Na zwierzęta trafił patrol ochrony wybrzeża. Podobny incydent miał już miejsce w 2013 roku. Organizacja ekologiczna WWF według "The Daily Telegraph" widzi problem m.in. w ekspansji ludzkich osiedli i przemysłu. Wiele gatunków żółwi, węży, krokodyli czy iguan żyje w porastających brzegi Salwadoru drzewach mangrowych. Są one masowo wycinane pod nowe osiedla, ośrodki wczasowe czy pola uprawne.
La mayoría de tortugas marinas encontradas están en estado de descomposición. pic.twitter.com/rMtbTQk45H
— MARN El Salvador (@MARN_SV) 2 listopada 2017
Guardarrecursos del MARN localizaron entre 300 y 400 tortugas marinas muertas flotando a unas 7 millas náuticas frente a Bahía de Jiquilisco pic.twitter.com/331QZc5eXX
— MARN El Salvador (@MARN_SV) 2 listopada 2017