Dr Aondo-Akaa: Facebook zablokował oba moje konta, czyli to prywatne i publiczne

Dr Aondo-Akaa, znany działacz Pro Life został zablokowany na Facebooku. W rozmowie z portalem tysol.pl podzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego zajścia - Dziwi mnie to, bo nikogo nie obraziłem, nie napisałem nic wulgarnego, tylko pokazałem prawdę czym w istocie jest haniebne mordowanie dzieci. Więc dziwi mnie - powiedział.
– Współorganizowałem pikietę antyaborcyjną z fundacją PRO Prawo do Życia i jak zawsze po takim wydarzeniu wkleiłem zdjęcie na mój publiczny profil i pierwszy raz mi się zdarzyło, że Facebook zablokował oba moje konta, czyli to prywatne i publiczne - mówi w rozmowie z portal tysol.pl dr Bawer Aondo-Akaa.
– Oprócz fundacji PRO Prawo do Życia byli tam również działacze ONR, może stąd ta blokada. Może potraktowali nas jako faszystów, co nie jest prawdą. Facebook robi nagonkę na wszystkie osoby konserwatywne. Dziwi mnie to, bo nikogo nie obraziłem, nie napisałem nic wulgarnego, tylko pokazałem prawdę czym w istocie jest haniebne mordowanie dzieci. Więc dziwi mnie - powiedział działacz prolife.
Tysol.pl
Komentarze
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Belgia: spłonęła scena festiwalu Tomorrowland. Zagrać mieli m.in.: Eric Prydz, Armin van Buuren i David Guetta
Błaszczak o fatalnym zarządzaniu spółkami Skarbu Państwa przez rząd 13 grudnia: obecna władza drąży kieszenie Polaków [WIDEO]
Nowy trener reprezentacji spóźnił się na własny ślub, a jego syn występuje w telewizji. Co wiemy o Janie Urbanie?
Najnowsze

Nowy trener reprezentacji spóźnił się na własny ślub, a jego syn występuje w telewizji. Co wiemy o Janie Urbanie?

Jakubiak: mamy do czynienia z germanizowaniem polskiej świadomości, to coś paskudnego i ohydnego

Kidawa-Błońska nie chce w fotelu wicemarszałka Michała Kamińskiego

Taki sztab szkoleniowy powołał Jan Urban. Internauci komentują wybór nowego selekcjonera

Sikorski do biskupów: niech zrzucą sukienki i idą do PiS. Goście Republiki komentują

Belgia: spłonęła scena festiwalu Tomorrowland. Zagrać mieli m.in.: Eric Prydz, Armin van Buuren i David Guetta
