W czasach PRL plac Wilsona nosił Nawę Komuny Paryskiej, zaś Wanda Nowicka namiętnie słucha Międzynarodówki, czym zatruwa życie sąsiadom. Sprawa jest jasna - nie chodzi o żaden rasizm lecz o ekspansję neomarksizmu, który objawia się w wielu postaciach - m.in tęczowej ( LGBT), brunatnej ( Antifa) a teraz w kolorach skory ( tzw. rasizm) – wskazuje Dorota Kania.
Od kilkunastu dni trwa szaleństwo, które objawia się m,in tym, że Murzynów w USA nie wolno nazwywać Murzynami lecz Afroamerykanami. Nie wiadomo jak ich mamy nazywać w Europie może np. Afrobiałorusinami? Oczywiście kpię, ale jak można zachować powagę, gdy koncerny kosmetyczne chcą usuwać z opakowań środków wybielających słowo "wybielacz" ? Jak komentować zachowanie posła Krzysztofa Śmiszka, który publicznie twierdzi, że określenie "mentalność Kalego" jest rasistowskie? Jego partyjna koleżanka Wanda Nowicka domaga się usunięcia w Warszawie placu im. Woodrowa Wilsona, prezydenta USA w latach 1913-1921.
- W Princeton University usunięto imię prez. Woodrowa Wilsona z powodu jego rasistowskich poglądów. Czy w Warszawie nie powinno się usunąć z tego powodu nazwy Plac Wilsona? napisała na Twitterze Wanda Nowicka.
W czasach PRL plac Wilsona nosił Nawę Komuny Paryskiej, zaś Wanda Nowicka namiętnie słucha Międzynarodówki, czym zatruwa życie sąsiadom. Sprawa jest jasna - nie chodzi o żaden rasizm lecz o ekspansję neomarksizmu, który objawia się w wielu postaciach - m.in tęczowej ( LGBT), brunatnej ( Antifa) a teraz w kolorach skory ( tzw. rasizm)
W @Princeton University usunięto imię prez. Woodrowa Wilsona z powodu jego rasistowskich poglądów.
— Wanda Nowicka (@WandaNowicka) June 27, 2020
Czy w Warszawie nie powinno się usunąć z tego powodu nazwy Plac Wilsona? @MiastoJestNasze @GazetaStoleczna @warszawa @tvnwarszawa @WarszawaNM @PolsatNewsPL https://t.co/z8JIvye1ow