Rada UE zatwierdziła czterech kandydatów na stanowiska tymczasowych komisarzy, w tym b. wiceministra finansów Jacka Dominika na tymczasowego komisarza UE ds. budżetu; Dominik zastąpi do końca tej kadencji KE Janusza Lewandowskiego, który został europosłem.
Obecna kadencja Komisji Europejskiej wygasa 31 października; nie wiadomo jeszcze, kto będzie polskim komisarzem w nowej kadencji KE.
W środę czterech tymczasowych komisarzy poparł Parlament Europejski. 421 europosłów głosowało za, 170 głosowało przeciw, a 32 się wstrzymało. Kandydaci byli w poniedziałek przesłuchiwani przez komisje europarlamentu.
Przesłuchiwany przez komisję PE ds. budżetu Jacek Dominik zadeklarował, że jego priorytetem na tym stanowisku będzie znalezienie kompromisu w sprawie unijnego budżetu na rok 2015, ale także w sprawie zaproponowanych przez Komisję Europejską poprawek do budżetu UE na rok 2014. "Są to kluczowe elementy, które muszą zostać przyjęte tej jesieni" - mówił.
Komisja Europejska pod koniec maja przedstawiła projekt nowelizacji budżetu na bieżący rok, tłumacząc to koniecznością uregulowania niespodziewanie wysokich płatności za projekty realizowane w ramach polityki spójności, głównie w krajach Europy Środkowej i Wschodniej, a także wzrostem wydatków związanych z programami wspierania wzrostu gospodarczego i zatrudnienia w UE. KE potrzebuje też dodatkowych środków na wsparcie dla Ukrainy.
Osiem krajów UE, które wpłacają najwięcej do unijnej kasy (Wielka Brytania, Austria, Dania, Finlandia, Francja, Niemcy, Szwecja i Holandia), skrytykowało przedstawiony przez KE projekt zwiększenia budżetu na 2014 rok o 4,7 mld euro i zakwestionowało legalność propozycji KE, która chce zwiększyć pułap płatności na 2014 rok, wykorzystując tzw. margines na nieprzewidziane wydatki.
W czerwcu Komisja przyjęła projekt budżetu na 2015 r., który przewiduje, że UE wyda w przyszłym roku ze wspólnej kasy 142,1 mld euro. Większość tych pieniędzy ma trafić na działania pobudzające wzrost gospodarczy i zatrudnienie. We wtorek kraje UE porozumiały się ws. projektu unijnego budżetu na 2015 rok. Zakłada on wydatki na poziomie 140 mld euro, czyli o ponad dwa miliardy mniejsze, niż zaproponowała KE.
Dominik przez ostatnie 20 lat pracował w Ministerstwie Finansów, a przez ostatnie osiem lat był wiceministrem finansów odpowiedzialnym m.in. za sprawy unijne. Przewodniczył m.in. negocjacjom budżetowym podczas polskiego przewodnictwa w Radzie UE w 2011 r.
W majowych wyborach mandat w PE uzyskało w sumie sześciu urzędujących komisarzy. Czterech zdecydowało się zasiąść w europarlamencie, co oznaczało, że musieli odejść z Komisji. I tak Viviane Reding, dotychczasową komisarz ds. sprawiedliwości z Luksemburga zastąpi dyrektor generalna Urzędu Oficjalnych Publikacji UE Martine Reicherts; Fina Olli Rehna, odpowiedzialnego dotąd za sprawy gospodarcze i walutowe, zastąpi były premier Jyrki Katainen, a Antonio Tajaniego, dotychczasowego komisarza ds. przemysłu z Włoch, zastąpi b. stały przedstawiciel tego kraju przy UE Ferdinando Nelli Feroci.