Dlaczego słynny prawnik modli się za lewaków? |Zobacz wideo!
Gościem kolejnego odcinka programu "Studnia" był dr Krzysztof Wąsowski, adwokat, współprzewodniczący Komisji Majątkowej, obecny członek Zakonu Rycerzy Jana Pawła II. Jak poradził sobie z procesami sądowymi? Skąd pomysł na utworzenie zakonu? Czy dzisiejsza kondycja kościoła jest zadowalająca? Przeczytaj koniecznie!
Kondycja kościoła w Polsce
– Odnosząc się do innych państw - kondycja kościoła jest znakomita. Przyrównując jednak to lat ubiegłych, dochodzę do wniosku, że mamy jeszcze wiele do wypracowania, wiele modlitwy. Kościół oczywiście jest konserwatywny. Niewątpliwie zachowujemy naukę i pamięć Jezusa - tłumaczył.
Zamożność wyklucza ze wspólnoty?
– Mamy obowiązek wciąż się rozwijać. Wyrazem procentowania talentów, bardzo często jest pieniądz. Nie widzę żadnej sprzeczności między zamożnością a chrześcijaństwem. Tych talentów wciąż poszukuje. Staram się rozwijać na bardzo wielu polach. Uważam, że nasz kościół jest bardzo mądry. Jeśli mam jakiś fajny gadżet, często oddaje go innym - to moje ćwiczenie ascety - opisał Wąsowski.
" Zarzucano mi to, że działałem na szkodę Skarbu Państwu"
– Wszystkie te sprawy, wciąż się za mną ciągną. Poprzednie zarzuty były wcześniej umarzane. Zarzucano mi to, że działałem na szkodę Skarbu Państwu. Nie działałem na żadną niekorzyść. Cieszę się, że mogłem oddać swoje dobre imię. Nie sądzę jednak, że mogę siebie określić mianem męczennika - przyznał.
Zakon Rycerzy Jana Pawła II
– To dość wstydliwe, ponieważ czekaliśmy aż do 2011 roku. Święto Warmia ma mnóstwo mężczyzn, którzy wiele są w stanie poświęcić ojcowi świętemu. 6 lat zajęło nam zorganizowanie wotum. Chcieliśmy być rycerzami. Jest ojczyzna, która zawsze była bliska Boga. Należy być mężczyzną, katolikiem praktykującym. Głównym celem jest ponowne spotkanie w niebie. Uważamy, że Jan Paweł II, poprzez swój rozwój, pokazał nam jak powinniśmy żyć - mówił.
Postawa kościoła wobec zakonu
– Przyglądają się nam. Dowcipne określenie wobec nas to "dresiarze Jana Pawła II". Hierarchia kościelna przygląda nam się. W naszym bractwie mamy wielu prawników, stąd w kwestii prawa wszystkie jest w porządku - podsumował Wąsowski.