Mam nadzieję, że Antoni Macierewicz jako szef MON wniesie inicjatywę ustawodawczą, która sprawi, że groby komunistyczne znikną z Wojskowych Powązek – mówił w "Chłodnym Okiem" Cezary Gmyz.
Dziennikarz śledczy tygodnika "Do Rzeczy" i TV Republika komentował wywiad, jakiego udzielił "Rzeczpospolitej" dr Jarosław Szarek, nowy prezes Instytutu Pamięci Narodowej. Szef IPN powiedział, że mauzoleum Bolesława Bieruta nie powinno znajdować się na Powązkach. – Na rękach Bieruta jest krew polskich patriotów. PRL, dziedzictwo komunizmu, nie wpisuje się w dziedzictwo Polski – zaznaczył.
Cezary Gmyz stwierdził w "Chłodnym Okiem", że "dekomunizacja Polsce nie wyszła". Jak podkreślił, nawet w Warszawie wciąż jest szereg ulic i obiektów, które upamiętniają osoby symbolizujące czasy komunizmu. – Jeżdżę trochę po Polsce i ostatnio w jednej z miejscowości widziałem ulicę XX-lecia PRL – mówił dziennikarz, dodając, że na Powązkach Wojskowych nie powinno się gloryfikować komunistycznych aparatczyków.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Wilk wbija szpile „wizjonerskiemu” rządowi: „Nie mogę się doczekać, aż zrobimy Niemcom konkurencję Modlinem i Okęciem”