Sukces rządu rozpływa się we mgle? Bruksela zmienia zasady gry
Komisja Europejska chce zmienić zasady wyłaniania konsorcjów, które zbudują potężne centra danych, kluczowe dla rozwoju najbardziej zaawansowanych modeli sztucznej inteligencji – ustaliła "Rzeczpospolita". Gazeta dodaje, że to zła informacja dla Polski.
Polsce udało się zmontować silny sojusz państw, które zamierzają się bić o jedną z pięciu unijnych tzw. gigafabryk AI. Projekt współfinansowany przez Komisję Europejską zakłada budowę, w partnerstwie publiczno-prywatnym, potężnej infrastruktury dla technologii sztucznej inteligencji. Wspólnie z krajami bałtyckimi i Czechami chcemy uruchomić Baltic AI Gigafactory, składającą się z dwóch połączonych światłowodami ośrodków – jednego w Pradze, a drugiego na terenie naszego kraju.
O budowę rywalizuje blisko 20 krajów, w tym Niemcy, Francuzi, Włosi i Hiszpanie.
Jak informuje "Rzeczpospolita", w tej chwili w Brukseli przygotowywane są przepisy szczegółowe dotyczące sposobu wyłaniania gigafabryk i niestety sprawy przyjmują niekorzystny dla Polski obrót.
Nowe propozycje przepisów zmierzają ku przetargom, w których liderami mają być firmy, a nie państwa. To zasadnicza zmiana konceptu, która może pozbawić założone już konsorcja bodźców do łączenia wniosków
– alarmuje Dariusz Standerski, wiceminister cyfryzacji.
Decyzje w połowie stycznia
Staramy się zoptymalizować to rozwiązanie, będziemy przekonywać Brukselę, że państwo nie może być jedynie pasywnym gwarantem kapitału, który nie ma wpływu na to, gdzie i jak buduje infrastrukturę. Walczymy o to, by w naszym środkowoeuropejskim konsorcjum, zrzeszającym ponad 200 podmiotów, zachować wymóg większościowego udziału firm europejskich
– tłumaczy gazecie wiceszef resortu cyfryzacji.
Ostateczne decyzje mają zapaść w połowie stycznia i wtedy ruszy proces wyłaniania projektów. Rozstrzygnięcia można spodziewać się w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Wśród faworytów do budowy tych potężnych centrów wymienia się Niemcy (stawiają na modernizację centrów w Jülich) i Francję (forsuje budowę obiektu pod Paryżem, który ma obsługiwać europejskie start-upy, jak m.in. Mistral AI), a także Hiszpanię (wykorzystuje sukces superkomputera MareNostrum 5).
Źródło: Republika, rp.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X