Czarnecki: Polska nie jest już "klientem" Brukseli, Berlina i Paryża. Amerykanie to widzą
Gościem redaktor Anny Nartowskiej w programie „OdAdoZ” na antenie Telewizji Republika był dziś europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki.
Jednym z tematów była zaplanowana na najbliższą środę wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Waszyngtonie.
- Analitycy wskazują, że nasze relacje ze Stanami Zjednoczonymi nie były tak dobre od lat. Z czego to wynika i co może zyskać Polska dzięki temu spotkaniu? - zapytała redaktor Nartowska.
– To jest już 11. spotkanie tych prezydentów obu państwu. Nawet prestiżowy brytyjski dziennik „Financial Times” zauważył częstotliwość spotkań prezydentów Dudy i Trumpa, podkreślając fakt, że spotykają się już po raz jedenasty- wskazał europoseł Czarnecki.
– Uważam, że o tych najbardziej efektywnych relacjach między Warszawą a Waszyngtonem zadecydowały trzy czynniki: po pierwsze, Polska przestała być „klientem” Berlina, Paryża czy Brukseli. Współpracując z naszymi partnerami na Zachodzie, jednak mamy własną, podmiotową politykę zagraniczną. Nie jesteśmy „membraną”, „pasem transmisyjnym” dla tego, co dzieje się w Brukseli, robimy samodzielną politykę. W związku z tym skupiają się wokół nas kraje naszego regionu i Amerykanie to dostrzegają- powiedział.
– Drugi czynnik to osobista ciężka praca prezydenta Dudy. Jako człowiek, który od 16 lat pracuje w polityce międzynarodowej, muszę powiedzieć, że Andrzej Duda wykonał kolosalną robotę jeśli chodzi o podniesienie relacji transatlantyckich na najwyższy poziom- ocenił polityk PiS.
– Czynnik trzeci to już pewien przypadek, mianowicie brexit. Po opuszczeniu UE przez Wielką Brytanię, USA musiała znaleźć nowego sojusznika numer jeden w Unii, podkreślę: nie tylko w NATO, ale w Unii. Takim sojusznikiem w sposób naturalny stała się Polska, która dobrze tę szansę wykorzystała- podkreślił Ryszard Czarnecki.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy redaktor Anny Nartowskiej z europosłem Czarneckim.
UWAGA! Ze względu na problemy techniczne, wywiad rozpoczyna się w 10. minucie nagrania.