Wojciech Maziarski, dziennikarz i publicysta „Gazety Wyborczej” postanowił w ordynarny sposób zaatakować polski kościół. W swoim najnowszym tekście autor w skandaliczny sposób atakuje seminaria duchowe. Przypisuje im najgorsze cechy i przypina łatki nietolerancji i nacjonalizmu.
Co takiego napisał Maziarski? „Samo jednak rozwiązanie sprawy katechizacji dzieci nie wystarczy. Zostaje jeszcze problem seminariów duchownych. To nie może być przypadek, że wśród absolwentów tych szkół dominują nietolerancja, ksenofobia, nacjonalizm” – wskazuje autor.
„Wygląda na to, że stały się one wylęgarnią takich postaw. To smutne, bo jeszcze trzy czy cztery dekady temu symbolem intelektualnej kondycji polskiego Kościoła był ks. Józef Tischner, a nie o. Tadeusz Rydzyk” – podkreśla Maziarski.
Jakie rozwiązanie tej patowej sytuacji proponuje dziennikarz? „W tej sytuacji państwo – oczywiście nie to rządzone przez PiS – powinno się przyjrzeć procesowi formowania kapłanów w seminariach duchownych i zaproponować środki zaradcze, np. poprzez przymusowe wprowadzenie do programów nauczania dodatkowych lekcji z zakresu konstytucjonalizmu, wielokulturowości i nowocześnie rozumianych praw człowieka”.
Eureka!