Facet, którego kiedyś na zbity pysk wyrzuciłem z pracy nie będzie mówił Polakom co „wara”, a co nie „wara”. Może se tak do kota powiedzieć, a nie do Obywateli Rzeczpospolitej Polskiej. Wygramy! – napisał na Twitterze b. prezydent Lech Wałęsa.
„Polacy to mądry naród, wiedzą co dla nich dobre jest, a co złe i wybiorą mądrze. Nie będzie ich pouczał facet, który nie ma zielonego pojęcia co to znaczy być ojcem. Za kogo on się uważa używając bezkarnie takich słów jak „kanalie” czy „wara”?” – pyta buńczucznie Wałęsa na Twitterze.
„Facet, którego kiedyś na zbity pysk wyrzuciłem z pracy nie będzie mówił Polakom co „wara”, a co nie „wara”. Może se tak do kota powiedzieć, a nie do Obywateli Rzeczpospolitej Polskiej. Wygramy!” – pewnie wskazuje b. prezydent.
Wałęsa daje „popis” dobrych manier na swoim profilu na Twitterze. Co za wściekłość i jad... Poniżej przykłady.
Facet którego kiedys na zbity pysk wyrzuciłem z pracy nie bedzie mówił Polakom co „wara” a co nie „wara”. Moze se tak do kota powiedzieć a nie do Obywateli Rzeczpospolitej Polskiej. WYGRAMY !
— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) 17 marca 2019
Polacy to mądry Narod , wiedza co dla nich dobre jest a co złe i wybiorą mądrze. Nie bedzie ich pouczał facet ktory nie ma zielonego pojęcia co to znaczy byc ojcem. Za kogo on sie uważa używając bezkarnie takich słów jak „Kanalie” czy „wara” ?
— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) 17 marca 2019
1 kg ziemniaków , dwóch Premierów . Przecież ten facet nawet zakupów nie umie zrobić a dwie wieże chciał stawiać. „Wara”. pic.twitter.com/0SA02vheIt
— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) 17 marca 2019