Co robi Lech Wałęsa w nocy? Jego wpisy sięgnęły dna
W ostatnim czasie w późnych godzinach nocnych Lech Wałęsa zaczął udostępniać grafiki, które szkalują m.in. śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. To wydarzenie zaczęło rodzić wiele pytań o problemy ze snem byłego lidera „Solidarności” oraz jego kolejną nieudaną próbę powrotu na scenę polityczną.
Z konta Wałęsy możemy dowiedzieć się m.in. że w Rzeczpospolitej nie funkcjonują żadne organy państwa oraz panuje „bezkrólewie, chaos i anarchia, a krajem rządzi mafia”.
Ordynarne materiały propagandowe nie tylko godzą w śp. Lecha Kaczyńskiego, ale także w polityków Solidarnej Polski, czy marszałka seniora Antoniego Macierewicza. Praktycznie nie ma polityka związanego z obozem Prawa i Sprawiedliwości, któremu nie oberwałoby się od Wałęsy w jego nocnych postach. Co więcej, Wałęsa atakuje również wyborców Prawa i Sprawiedliwości.
Były prezydent udostępnia również wulgarne wpisy ateistycznych prowokatorów, którzy słyną z obrażania duchownych Kościoła Katolickiego.
Treści, które pojawiają się na koncie byłego prezydenta, pochodzą z takich grup jak: „Radosław Sikorski na przyszłego premiera RP, a Trzaskowski na prezydenta”, „Donald Tusk i Rafał Trzaskowski liderami opozycji”.
CZYTAJ: Lech Wałęsa twierdzi, że jest bankrutem. „Śledź jeden na cztery osoby będzie”
Interesujące są również godziny dodania tych postów, gdyż są to kolejno godziny: 21:12; 0:41, 1:41; 4:20, 4:30, 4:37, 4:41, 4:50 oraz 5:06.
Post udostępniony przez Lecha Wałęsę o godzinie 4:20
Czy Lech Wałęsa cierpi na przewlekłą bezsenność, czy też wyładowuje swoją polityczną frustrację dopiero, wtedy kiedy wszyscy jego domownicy zasną?
CZYTAJ: Tajemnicze wpisy Wałęsy. Tym razem zaatakował Kaczyńskiego słowami działacza PZPR
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Niemcy zwracają część skradzionych polskich obiektów dziedzictwa kultury. "<Waciki> z Niemiec, by Polacy przestali mówić o należnych reparacjach"
