Robert Biedroń poinformował w sobotę, że władze "Wiosny" upoważniły go, do rozmów z Koalicją Europejską o wspólnym starcie. Mimo licznych zapowiedzi, że Wiosna nie wejdzie w koalicję z PO, teraz może jednak do tego dojść wielu komentatorów wcale nie dziwi.
Wiosna nadal rozpatruje możliwość samodzielnego startu w wyborach albo udziału w koalicji ugrupowań lewicowych - podkreślił Biedroń podczas spotkania z dziennikarzami w Warszawie.
Biedroń wyjaśniał, że władze ugrupowania uznały, że wspólny start może doprowadzić do tego, że obecna opozycja wygra wybory parlamentarne, albo "nie pozwoli uzyskać PiS większości konstytucyjnej w Sejmie".
Mam nadzieję, że w najbliższych dnia spotkamy się z przedstawicielami Koalicji Europejskiej, żeby rozmawiać jak połączyć opozycję, jak sprawić, żebyśmy nie stali tylko przed wyborem jak bardzo opozycja przegra, ale jak bardzo opozycja wygra - na konferencji @WiosnaBiedronia.
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) 29 czerwca 2019
Musimy poszerzyć formułę naszego dialogu na opozycji o wszystkie ugrupowania, które wchodziły w skład Koalicji Europejskiej - PO, PSL, Nowoczesną. Na jesieni chcemy dokonać nie tylko wielkiego wyboru, ale sprawić, żeby to był wspólny wybór - na konferencji @WiosnaBiedronia.
— Robert Biedroń (@RobertBiedron) 29 czerwca 2019
Czytaj także:
Prezydent: musimy walczyć bardzo twardo, by nasi rolnicy byli traktowani w ramach UE sprawiedliwie
Premier Morawiecki: 500plus jest najważniejszym programem w naszej polityce społecznej, gospodarczej